Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewanż trzyma wysoką formę! Znów zdobył medal na Mistrzostwach i Pucharze Świata Show Dance w Niemczech

Dorota KLUSEK
Tancerze ze Studia Tańca i Stylu Rewanż w produkcji "Król Lew”.
Tancerze ze Studia Tańca i Stylu Rewanż w produkcji "Król Lew”. archiwum prywatne
- Z roku na rok konkurencja jest coraz wyższa. Brązowy medal jest ogromnym osiągnięciem - mówi Tomasz Rowiński ze Studia Tańca i Stylu Rewanż z Kielc. Podczas rozgrywających się w Riesa w Niemczech mistrzostw, kielczanie wytańczyli wicemistrzostwo w kategorii Produkcje.

Prawie 3,5 tysiąca tancerzy z całego świata przyjechało do Niemiec, do Riesa, gdzie po raz kolejny odbyły się Mistrzostwa i Puchar Świata Show Dance. Rewanż wystartował w kategorii produkcje. Zaprezentował choreografię pod tytułem "Król Lew".

ZNAKOMITA ATMOSFERA

- Byliśmy naprawdę dobrze przygotowani. Moi tancerze zatańczyli fenomenalnie. Zaraz po występie, obejrzeli siebie na telebimie i sami byli z siebie zadowoleni. To chyba najważniejsze dla tancerzy i dla mnie, żeby być usatysfakcjonowanym ze swojego pokazu, że wszystko wyszło naprawdę pięknie, równo, czysto, mocno i z charakterem - wyjaśnia Tomasz Rowiński.

Zespół z Rewanżu liczył aż 71 tancerzy. Do Riesa pojechała także 15-osobowa ekipa rodziców.
- Wszyscy mieli polskie flagi, krzyczeli, dopingowali nas - przyznaje choreograf kielczan. - To jest piękna sprawa, ponieważ tancerze czują się lepiej, kiedy mają swoją publiczność. Choć muszę przyznać, że podczas finału dopingowała nas cała hala.

Pięknie też prezentowali się tancerze z Kielc. Oryginalne kostiumy ozdabiane kryształami Swarovskiego były dziełem Augustyny Nowackiej.

POTWIERDZENIE FORMY

Z kolei fryzurami zajął się kielecki stylista Marcin Kwieciński.
- Miał za zadanie uczesać 71 głów. Stanął na środku hali, a wokół niego ustawiła się kolejka i tylko zmieniały się osoby na fotelu - śmieje się Tomek Rowiński. - I tak non stop od 11 do 17. Rzadko decydujemy się na zabranie ze sobą fryzjera, ale tym razem chcieliśmy, żeby wszytsko było dopięte na ostatni guzik. Dobre charakteryzacje, świetne kostiumy. Mocno przygotowywaliśmy się do tych mistrzostw.

Praca przyniosła efekty. Kielczanie znaleźli się w finałowej trójce, a w niej miejsca rozłożyły się następująco: pierwsze zdobyła ekipa z Niemiec, drugie - Rosjanie, zaś trzecie Polska reprezentowana przez Rewanż.

- Zawsze jest apetyt na zwycięstwo, ale i tak Wicemistrzostwo nas cieszy, ponieważ niezmiennie, od pięciu lat nasz zespół znajduje się na podium Mistrzostw Świata, co nie jest łatwym zadaniem. To nasz ogromny sukces i potwierdzenie wysokiej formy - ocenia Tomasz Rowiński.

UDANY DEBIUT MIŁOSZA

Zapytany, co dalej, śmieje się: - Jestem już gotowy do przygotowywania kolejnej produkcji. Te mistrzostwa nakręciły mnie do nowych wyzwań.

Warto wspomnieć, że w kategorii show dance solo juniorzy wystartował solista z Rewanżu, Miłosz Kuterasiński. W finale wytańczył szóste miejsce!

- Jestem z niego dumny, że po raz pierwszy wziął udział w tej imprezie i od razu znalazł się w finale - podkreśla Tomasz Rowiński. - Za nami piękne przeżycia. Chciałbym podziękować za pomoc w organizacji wyjazdu Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Świętokrzyskiego, a także rodzicom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie