Wojciech Serafin był już przymierzany do Effectora po zwolnieniu Dariusza Daszkiewicza w grudniu ubiegłego roku, ale wtedy nie mógł objąć zespołu ze względów czysto formalnych, gdyż musiał wypełnić kontrakt z Lotosem. Kielecki klub zatrudnił więc Sinana Tanika, ale cały czas miał na celowniku 39-letniego Serafina. To jeden z najbardziej obiecujących szkoleniowców młodego pokolenia w naszym kraju. Jest byłym reprezentantem Polski, z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskim Węglem wywalczył mistrzostwo kraju, zdobywał też z Puchar Polski Jest także trenerem reprezentacji polskich siatkarzy do lat 23, a jako drugi trener pracował w Lotosie u boku byłego selekcjonera kadry – Włocha Andrea Anastasiego.
Jacek Sęk, prezes Effectora nie chce na razie komentować tych informacji.
Do 31 maja Sinan Tanik ma oficjalnie kontrakt z Effectorem i na razie nie będziemy komentować medialnych spekulacji – mówi prezes.
Sprawa jest jednak przesądzona, a Serafina czeka w Kielcach budowa zespołu w zasadzie pod podstaw. Z klubem pożegnał się już rozgrywający Marcin Komenda, który podpisał kontrakt z GKS Katowice, odchodzą też środkowy Austriak Peter Wohlfahrtstater, a także chorwacki atakujący Leo Andrić. Lista tych, którzy odejdą jest dłuższa, a w klubie prawdopodobnie zostaną jedynie kapitan i przyjmujący Maciej Pawliński, przyjmujący Jakub Wachnik oraz dwaj środkowi Michał Superlak i Rosjanin Aleksiej Nalobin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?