Vive Tauron II Kielce – MKS Kalisz 21:27 (11:11)
Vive Tauron II: Markowski, Kijewski – Telka 2, Vujović 6 (3), Filipowicz 2, Kogutowicz 1, Grabowski 4, Bernacki 3, Siedlarz, Skowron, Bis 1, Ciołak 1, Dufaj 1, Grdeń.
Grający bez Jakuba Bulskiego kielczanie w pierwszej połowie mocno dali się we znaki liderowi. Kielczanie mieli świetne otwarcie, dobrze grail w obronie I rzadko tracili bramki, mimo że atakiem gości kierował medalista mistrzostw świata, Bartłomiej Jaszka. W 10 minucie drużyna trenera Rafała Bernackiego wygrywała 3:1, dziesięć minut później 7:3. Gdyby nasi zawodnicy byli skuteczniejsi, szczególnie przy rzutach karnych (przestrzelili pierwsze cztery z siedmiu), ich przewaga byłaby poważniejsza. W końcówce pierwszej połowy zespół z Kalisza zaczął zmniejszać straty i tuż przed przerwą doprowadził do remisu.
W drugiej połowie goście, dopingowani przez dużą grupę swoich kibiców, już dominowali. Rzucili dwie pierwsze bramki, a potem spokojnie budowali przewagę. Porażka Olimpii Piekary Śląskie z Czuwajem Przemyśl oznacza, że zespół z Kalisza na jedna kolejkę przed końcem zapewnił sobie zwycięstwo w rozgrywkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?