MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rocznica Solidarności w Starachowicach z akcentami (zdjęcia)

Kazimierz CUCH [email protected]
Przy Rondzie Solidarności w Starachowicach przemawia Waldemar Bartosz, szef regionu Świętokrzyskiego "Solidarności”
Przy Rondzie Solidarności w Starachowicach przemawia Waldemar Bartosz, szef regionu Świętokrzyskiego "Solidarności” Kazimierz Cuch
Rocznica powstania Solidarności przebiegała w Starachowicach pod znakiem oburzenia na obecne władze Polski, w obliczu protestów związkowych, przewidzianych jeszcze we wrześniu.

[galeria_glowna]
W Starachowicach uroczyście, przez dwa dni, obchodzono 33 rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych 1980 roku i ustanowiony przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Dzień Solidarności i Wolności.

Waldemar Bartosz, szef Regionu Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność" przemawiając przy Rondzie Solidarności w Starachowicach, w bardzo ostrych słowach, bardzo negatywnie ocenił poczynania obecnych władz Polski. Uznał, że rząd, a szczególnie premier Donald Tusk, cofnęli Polskę do czasów PRL. Apelował o liczny udział w planowanych protestach, o ponowne przywrócenie robotnikom, szarym ludziom w Polsce należnego im miejsca w Państwie.

-Historia zatoczyła koło. Po 25 latach wolnej Polski, jako robotnicy jesteśmy w tym samym miejscu, co w 1980 roku. Od nowa musimy walczyć o swoje prawa- między innymi stwierdził Waldemar Bartosz.

POLSKA ZMARNOWANYCH TALENTÓW

Najpierw działacze i sympatycy Solidarności w Starachowicach, spotkali się przy Rondzie Solidarności. Spotkanie organizowała Komisja Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty i Wychowania. Do zebranych najpierw przemówił Paweł Rdzanek, szef nauczycielskiej Solidarności w Starachowicach. Przypomniał historię powstania związku zawodowego.

Po nim bardzo ostre wystąpienie miał Waldemar Bartosz, a następnie znacznie spokojniejsze Cezary Berak- członek Zarządu Powiatu Starachowickiego. Złożono kwiaty i zapalono znicze przed pamiątkowym kamieniem Solidarności, obok ronda.

W tym samym czasie związkowcy Solidarności z MAN Bus, pod kierunkiem Jana Seweryna, mieli rocznicową uroczystość przy tablicy zawieszonej obok drzwi do Biura Głównego dawnej FSC Starachowice. I tu i tu frekwencja była skromna.

Wszyscy o 15.00 spotkali się w kościele Wszystkich Świętych, gdzie została odprawiona rocznicowa msza św. Dokonał tego i wygłosił mądrą, patriotyczną homilię ksiądz Paweł Augustyniak, wikariusz tej parafii.

Historię ostatnich lat walk o wolną Polskę porównał z ewangeliczną przypowieścią o talentach (pieniądzach) darowanych przez Pana różnym sługom- mądrym i gnuśnym. Wyraźnie sugerował, że Polska odzyskując wolność w 1989 roku zmarnowała darowane jej talenty.

Po mszy, przed tablicą poświęconą robotniczemu protestowi w sierpniu 1980 roku i ofiarom stanu wojennego z 13 grudnia 1981 roku, zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Były okolicznościowe wystąpienia działaczy związkowych. Tę część uroczystości rocznicowych organizowała Starachowicka Delegatura NSZZ "Solidarność".

Na koniec związkowcy Solidarności z MAN-Bus spotkali się na stadionie miejskim, na koleżeńskim pikniku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie