Rzeczywiście, postawiony cztery lata temu nagrobek jest pomazany zieloną farbą olejną. Dlaczego ktoś zniszczył pomnik?
- Pochowany tu człowiek nie miał wrogów, którzy mogliby się za cokolwiek mścić. Grób leży w środku cmentarza, tylko on jeden został oblany. To nie może być przypadek - uważa nasz rozmówca. Jaki więc powód mógł mieć wandal?
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na cmentarzu brakuje miejsca. Wybuchają konflikty o każdy kawałek wolnej ziemi. Ponoć stare, opuszczone groby znikają, a na ich miejscu pojawiają się nowe. Pan Andrzej (personalia do wiadomości redakcji) twierdzi, że akty wandalizmu zaczęły się, gdy obok grobu jego rodziny wybudowano kwaterę na przyszły grób. - Upomniałem się w parafii zarządzającej cmentarzem, że niemal zachodzi na nasz. Kwaterę przesunięto. Potem skradziono nam jedną z płyt oraz granitowy wazon. Teraz to. Nie chcę nikogo oskarżać, ale ta sprawa jest dziwna - uważa nasz rozmówca.
Ksiądz Tadeusz Skrzypczak, proboszcz parafii Świętego Józefa, zarządzającej cmentarzem, przyznaje, że kradzieże się zdarzają, ale o czymś takim, jak oblane farbą nagrobka, pierwsze słyszy. Potwierdza, że na terenie nekropolii brakuje miejsca. - Właściwie cmentarz ma już charakter zamknięty - mówi ksiądz.
Nadkomisarz Sylwester Pochwała, zastępca komendanta powiatowego policji w Skarżysku, informuje, że policja bada sprawę. - Czekamy teraz na wycenę strat - mówi policjant. Pan Andrzej powiedział nam, że grób był ubezpieczony.
- Jak twierdzi fachowiec, trzeba będzie odnowić pozłacane litery, które zostały zniszczone. Ale bardziej od strat materialnych naszą rodzinę dotyka to, że grób bliskiej osoby został w taki sposób zbezczeszczony - mówi skarżyszczanin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?