Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzinna wojna z Lipowicy koło Chęcin. Pracownicy opieki społecznej: "Od lat nie spotkaliśmy się z tak toksyczną sytuacją"

Iwona Rojek
Iwona Rojek
W obronie Łukasza Pyczka z Lipowicy koło Chęcin / na zdjęciu/ stanęła jego sąsiadka Ilona Latkowska.
W obronie Łukasza Pyczka z Lipowicy koło Chęcin / na zdjęciu/ stanęła jego sąsiadka Ilona Latkowska. Krzysztof Krogulec
- W domu rodzinnym w Lipowicy w gminie Chęciny jestem zastraszany, popychany, wyzywany przez ojca i brata – mówi 32-letni Łukasz Pyczek. – Mama jest po kilku operacjach i nie ma nic do powiedzenia. – To są wymysły i kłamstwa – oburzają się jego ojciec i młodszy brat Maciej. - To Łukasz nas krzywdzi i naraża na straty.

Rodzina w Lipowicy podzieliła się na dwa walczące ze sobą obozy. Siostra, trzecia z rodzeństwa wyemigrowała do Anglii.

Zdaniem Łukasza

- Mam lekki niedorozwój, bo urodziłem się wcześniakiem, ale mogę samodzielnie funkcjonować, gdyby najbliżsi mnie nie prześladowali – opowiada Łukasz Pyczek. - Ja się ich boję, dlatego złożyłem wniosek do prokuratury o znęcanie się nade mną i musiałem wyprowadzić się z domu do Kielc. Wynająłem mieszkanie, ale obawiam się bliskich. Namówili mnie na wzięcie pożyczki i teraz muszę spłacać 30 tysięcy złotych. Ojciec kazał mi płacić 500 złotych tygodniowo za pobyt w domu. Przez to, że jestem niepełnosprawny traktują mnie jak popychadło, byłem pobity, jestem dla nich intruzem. Chciałem targnąć się na swoje życie - zwierza się Łukasz.

W obronie Łukasza stanęła Ilona Latkowska, jego sąsiadka z Lipowicy i znajoma z lat szkolnych. – Ja już nie mogę dłużej tego znieść jak nim pomiatają w tej rodzinie – mówi kobieta. – Mnie tylko chodzi o to, żeby mu ktoś pomógł, tak się nie traktuje człowieka.

Zdaniem Macieja

Maciej, brat Łukasza mówi, że to wierutne bzdury i jak tak dalej będzie, to podadzą Łukasza do sądu o zniesławianie rodziny.

– Kiedy pracował jako ochroniarz, to jakaś kobieta, do dziś nie wiemy która, namówiła Łukasza na wzięcie pożyczki 30 tysięcy złotych z banku – denerwuje się Maciek. - Nie wiadomo co się stało z tymi pieniędzmi. Pisałem do banków, żeby mu ten kredyt umorzyli, bo ma coś z głową. To ja jestem teraz jego wrogiem, jak chciałem mu pomóc? – pyta Maciek.

- Był dobrze traktowany, sam się wyprowadził do Kielc, nikt go nie wyrzucał. Tylko ta jego znajoma ciągle nim manipuluje, nie wiadomo czy to jej nie oddaje wszystkich pieniędzy - dodaje ojciec.

Matka Łukasza: - Ktoś musi mieć na naszego syna duży i negatywny wpływ - uważa.

Zdaniem sąsiadki

Na te zarzuty z kolei oburza się Ilona Latkowska. – Ja nie biorę od Łukasza żadnych pieniędzy, sama pracuję, mam na swoje utrzymanie, mieszkam z mamą – wyjaśnia.

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Chęcinach

Pytamy co o tej sytuacji sądzą pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Chęcinach.

– Tam są bardzo skomplikowane relacje - mówi Ewa Znojek, pracownik Ośrodka Pomocy. - Od lat nie spotkaliśmy się z tak toksyczną sytuacją w rodzinie. Bywamy tam bardzo często, rozmawiamy ze wszystkimi po kolei, ciągle diagnozujemy problemy tych ludzi i mimo naszych umiejętności i doświadczenia nie jesteśmy w stanie ich do końca rozeznać. Jakiś czas temu robiliśmy konfrontację ze wszystkimi członkami rodziny i każdy mówi na drugiego - dodaje.

Na pytanie kto w rodzinie jest ofiarą, a kto sprawcą przemocy Ewa Znojek odpowiada, że sprawcą na pewno nie jest ojciec, on raczej chce wszystko posklejać. – Łukasz może mieć skłonności do konfabulacji, może być nastawiany przez swoją znajomą – uważa. Ale potrzebujemy jeszcze czasu, żeby przyjrzeć się co będzie się w tej rodzinie działo. Nie zostawimy tych ludzi samych sobie, żeby nie doszło do jakiegoś nieszczęścia - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie