Wokół żadnego innego obiektu w Skarżysku-Kamiennej nie było w ostatnich miesiącach tak wiele dyskusji i kontrowersji, co w przypadku nowego lodowiska. Dyrekcja oraz pracownicy Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji szukają sposobu na zagospodarowanie obiektu w czasie wakacji.
Nierentowność, wysokie koszty utrzymania, inne pilniejsze potrzeby w mieście - przeciwnicy budowy lodowiska w Skarżysku przytaczali w ciągu półtora roku wiele argumentów, większość pojawiała się jeszcze zanim obiekt u zbiegu ulicy Wyspiańskiego i Konarskiego w ogóle powstał. Stał on się nawet przedmiotem… śledztwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Ta sprawa to jednak zupełnie inna "bajka".
Z letnią frekwencją jest różnie
Lodowiskiem, którego budowa kosztowała ponad siedem milionów złotych, zarządza Miejskie Centrum Sportu i Rekreacji. Ostatniej zimy na brak zainteresowania łyżwiarskim szaleństwem narzekać nie można było. Jeździli młodsi, starsi, całe rodziny, funkcjonowała wypożyczalnia łyżew. Pod tym względem pierwszy sezon z pewnością nie przyniósł strat. MCSiR szuka jednak alternatywy na pozostałe miesiące. Stąd wakacyjna oferta dla jeżdżących na rolkach, deskorolkach, hulajnogach. Wstęp jest darmowy. - W weekendy przychodzi więcej osób, gorzej z frekwencją jest w ciągu tygodnia. Myślę, że ma też znaczenie fakt, że nie posiadamy wypożyczalni rolek, chętni muszą posiadać swój sprzęt. Jak zagospodarować takie obiekty latem? Byłem ostatnio we Wrocławiu na torze cartingowym, tłumów też nie było. W tym sezonie działamy zgodnie z projektem - zimą lodowisko służy łyżwiarzom, latem do jazdy na rolkach - tłumaczy Krzysztof Randla, dyrektor skarżyskiego MCSiR.
W tym sezonie nie stracili
Przechodzimy wreszcie do finansów. Szef centrum informuje, że zimą lodowisko przyniosło przychód 270 tysięcy złotych. Koszty utrzymania obiektu, energii, pracownicze wyniosły w sumie około 200 tys. zł. - Nie ponieśliśmy strat, zarobiliśmy około 50 tysięcy. Za te pieniądze jesteśmy w stanie utrzymać lodowisko latem, nie musimy więc pobierać opłat od jeżdżących na rolkach - dodaje Randla. - Może należałoby pomyśleć o jeszcze innych atrakcjach dla rolkarzy, choćby takich jakie są w popularnych skateparkach.
Wtedy chętnych być może byłoby więcej - proponuje skarżyszczanka Elżbieta Mazurkiewicz, która przyszła na lodowisko z córką Helenką. - To nasz pierwszy sezon, gdy utrzymujemy lodowisko latem. Jeśli zainteresowanie będzie rosło, postaramy się rozbudować ofertę w kolejnych sezonach - zapowiada szef MCSiR.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?