Po niedzielnym apelu do naszych świętokrzyskich rolników o przekazywanie warzyw i innej żywności dla uciekających przed wojną nie trzeba było długo czekać. Odruch serca spowodował, że bardzo szybko zgromadziliśmy dary, z których skorzysta około 200 osób, którzy schronili się przed wojną na plebanii we Lwowie, a także partyzanci działający w Iwano-Frankowsku. Organizatorzy akcji ze sztabu działającego przy Echu Dnia zwracali uwagę, że żywność jest potrzebna pilnie, gdyż już jej w tych miejscach brakuje.
Szybko odpowiedziały nam panie Aleksandra Gadowska i Jowita Janduła - Wójcik, które przywiozły tyle, ile mogły - worki ziemniaków, marchewki i dodatkowo także produkty żywnościowe, oraz pani Katarzyna, której wsparcie poskutkowało solidnym zakupem żywności.
Bus pełen warzyw przyjechał ze Spółdzielni Producentów Warzyw i Owoców Sielec w gminie Skalbmierz w powiecie kazimierskim. - Mam nadzieję, że pomogą potrzebującym - mówił nam Mirosław Fucia, prezes spółdzielni.
Pełen bagażnik produktów dostarczyła nam Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie. - Wybraliśmy takie, które poradzą sobie bez chłodni. Liczymy, że pomoc szybko dotrze - zaznaczał prezes Ryszard Pizior.
W nocy z wtorku na środę tir z załadowanymi produktami oraz niezbędnymi rzeczami higieny osobistej, ubraniami, kocami i śpiworami został przygotowany i nad razem wyjechał na Ukrainę. - Bardzo dziękujemy za te dary, to wielka pomoc, warzywa i sery bardzo ucieszyły i przebywający na plebaniach już na nie czekają - mówi ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie, współorganizator zbiórki.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy tak szybko wsparli akcję
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?