"Rolnik szuka żony 9". Tomasz zdradził kulisy rozstania z Kasią. Ma żal do byłej dziewczyny? "Życie toczy się dalej". Zobacz zdjęcia

„Rolnik szuka żony 9” to absolutny hit Telewizji Polskiej, więc nic dziwnego, że widzowie z uwaga śledzą, co słychać u ich ulubionych bohaterów. Ubiegłoroczna edycja programu była wyjątkowa, ponieważ miłość znalazła w niej rekordowa ilość par. Po kilku miesiącach od zakończenia programu okazuje się jednak, że nie wszystkie uczucia przetrwały.

Dokładnie miesiąc temu informowaliśmy o rozstaniu 22-letniej Kasi Cecot z powiatu staszowskiego i 24-letniego Tomasza Klimkowskiego, który mieszka w gminie Sadowie w powiecie opatowskim. Przypomnijmy, że ich związek budził skrajne emocje wśród widzów, którzy obawiali się, że Kasia będzie cierpiała przez Tomka.

Wielkim zaskoczeniem dla fanów świętokrzyskiej pary były doniesienia, że to Kasia miała podjąć decyzję o rozstaniu. Teraz te domysły oficjalnie potwierdził Tomasz, który za pośrednictwem swojego InstaStories wyznał, jak naprawdę wyglądało rozstanie z Kasią. Rolnik zdradził, że to jego partnerka była inicjatorką zakończenia związku, ale zapewnił, że nie ma do niej o to żalu.

- Ze względu, że od rozstania mojego i Kasi minął miesiąc, a plotki i spekulacje wciąż trwają, chciałbym napisać parę słów. Razem z Kasią rozstaliśmy się w zgodzie, decyzja, że najlepszym wyjściem będzie się rozstać należała do Kasi. W naszym związku nie wydarzyła się żadna sensacja, która miałaby wpływ na nasze losy, prywatne powody takiego rozwoju naszych rozmów chcemy zostawić dla siebie. Nie mam żalu wobec Kasi, dalej mam o niej bardzo dobre zdanie, dlatego nie umiem powiedzieć o niej czegoś negatywnego. Tak jak już Kasia pisała, życie toczy się dalej. Kasi życzę wszystkiego dobrego oraz szczęścia. Natomiast wszystkich śledzących nasze życie proszę o uszanowanie naszej prywatności oraz nierozpowszechnianie nieprawdziwych plotek na temat naszego rozstania. Dziękuję

- napisał Tomasz na swoim Instagramie.

Nie da się ukryć, że rozstanie z Kasią wywarło duży wpływ na Tomasza. 24 - latek kilka dni temu nagrał nietypowy filmik z ważnym przekazem dla swoich fanów. Młody rolnik zachęca w nim do tego, by realizować swoje plany i marzenia.

Myślę, że każdy człowiek, jak idzie spać to marzy planuje. To jest taki moment, kiedy mógłby zrobić wszystko, albo jak nie może usnąć to też zrobiłby wszystko. Sobie idealne plany układa. A jak wstaje rano to już mu się nie chce. I zamiast robić coś, żeby realizować te plany to drzemie. To nie jest dobre rozwiązanie. Ja wiem, że Wam się nie chce, mam tak samo, ale moim pomysłem, prośbą jest to, żebyście sobie przypomnieli o czym myśleliście dzień wcześniej i działali.

- zwrócił się Tomek do swoich fanów na TikToku i Instagramie. Zobacz, co jeszcze powiedział: