Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rondo na S74. Kierowca opla signum nie zdołał wyhamować

/ALP/
Kolejny skoczek wylądował we wtorek na Wyspie Małysza, jak mówią na to miejsce drogowcy lub na lokalnym Okęciu, jak mówią mieszkańcy Cedzyny. Chodzi rondo kończące 8 kilometrowy odcinek trasy ekspresowej S74 pomiędzy Kielcami, a tą miejscowością.

Tym razem skoku dokonał kierowca opla signum. Musiał być dobrze rozpędzony skoro staranował znaki ostrzegawcze przed wyspą centralną ronda, pokonał autem sporą pochyłość terenu i przejechał po nim nie grzęznąć w miękkiej ziemi niemal na drugą stronę kierując się na Radlin. Skoczkowi z opla nic się najwyraźniej nie stało, bo na pomoc drogową, a tym bardziej na policjantów nie czekał, pojazd porzucił i oddalił się w tylko sobie znanym kierunku.

Nie jest pierwszym, który lądował na wspomnianym rondzie. Takich jak on w ciągu minionych kilku lat było co najmniej trzydziestu. Najlepiej wiedzą o tym drogowcy ponieważ właśnie w to miejsce przyjeżdżają najczęściej zmieniać rozjeżdżane oznakowanie. Nie ma miesiąca by czasem nawet kilka razy nie byli tu potrzebni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie