Rosną podatki w Sandomierzu

Stawka podatku od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej będzie wynosić w przyszłym roku 72 grosze za metr kwadratowy powierzchni. Wyjątkiem są tu usługi campingowe, gdzie opłata wyniesie 3 grosze za metr kwadratowy powierzchni. Opłata od pozostałych gruntów, w tym wykorzystywanych przez organizacje pożytku publicznego, została ustalona na 18 groszy za metr kwadratowy.

Nowa stawka podatku od budynków mieszkalnych to 60 groszy za metr kwadratowy powierzchni użytkowej, zaś od tych, w których prowadzona jest działalność gospodarcza - 20,23 złotego za metr kwadratowy. Placówki służby zdrowia zapłacą 4,04 złotego za metr kwadratowy, a organizacje pożytku publicznego - 6,76 złotego za metr kwadratowy.

O 5 procent wzrośnie także podatek od środków transportowych. Podwyższenie stawek przyniesie dodatkowy wpływ do miejskiej kasy w wysokości około 700 tysięcy złotych rocznie.

- To wzrost niewiele ponad poziom inflacji. W ubiegłym roku radni nie zgodzili się na zmianę stawek, przez co straciliśmy pół miliona złotych. Tych pieniędzy nie da się już odrobić - podkreślał, uzasadniając podwyżki, burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski.

Propozycje podwyżek skrytykował radny Wojciech Czerwiec z klubu Kocham Sandomierz. Jak stwierdził, w mieście będą podwyższane wszystkie opłaty z wyjątkiem jednego rodzaju działalności gospodarczej - usług campingowych.

- W tym konkretnym wypadku stawka od jednego metra kwadratowego wzrosła z 2 do 3 groszy. To kpina. Mieszkańców trzeba traktować jednakowo - stwierdził Wojciech Czerwiec.

Radni Kocham Sandomierz głosowali przeciwko propozycjom burmistrza. Przeciwko stawkom głosowali także radni Prawa i Sprawiedliwości, za głosowała koalicja i Platforma Obywatelska.