Rozalia Mancewicz
Rozalia Mancewicz
Miss Polonia 2010, Miss Internetu. Ma 23 lata. Wymiary: 91-64-93, a wzrost 175 centymetrów. Urodziła się w Australii, gdzie mieszkała do piątego roku życia. Obecnie jej rodzinny dom znajduje się w podlaskiej wsi Pomigacze. Studiuje filologię angielską w uniwersytecie w Białymstoku. Pomaga rodzicom prowadzić gospodarstwo agroturystyczne. Ma starszego brata Kamila i dwie młodsze siostry: Laurę i Natalię. W finale konkursu Miss Polonia startowała z numerem 10. Przepustkę do udziału w nim dało jej zdobycie tytułu Miss Polonia Województwa Podlaskiego.
- Kiedy zostałam Miss Internautów, pomyślałam sobie: fajnie, że zdobyłam jakiś tytuł, przynajmniej z czymś wrócę do domu, a tu nagle ponownie wyczytują mój numer. Byłam w szoku! Nie wiedziałam, co się dzieje. To, jak wyglądała koronacja znam już tylko z relacji w Internecie, tak byłam zaskoczona - wspomina Rozalia Mancewicz, od soboty Miss Polonia 2010.
Chwile jej radości i szczęścia oglądała cała Polska, ale pomyślny finał konkursu miał niemiły początek.
BUTY PRZYNIOSŁY SZCZĘŚCIE
- Kiedy przygotowywałyśmy się do pierwszego wyjścia zauważyłam, że w garderobie, pod moim krzesłem nie ma moich butów. Wówczas zrobiłam szybką akcję wśród dziewczyn, czy nie mają może swoich szpilek, bo my wychodziłyśmy w butach od sponsora. Wtedy z pomocą przyszła Magda Brojewska z Kielc. Jej buty przyniosły mi szczęście - śmieje się Rozalia.
Ta przygoda, choć stresująca, nie pozbawiła jej rezonu, choć dla niej, tak jak dla innych finalistek, najtrudniejsze było pierwsze wyjście. - Byłam tak zdenerwowana, że przy uśmiechaniu się drżały mi policzki. Ale wystarczyło tylko, że spojrzałam w kierunku moich bliskich na widowni, żeby nabrać pewności, że wszystko jest w porządku. Od tego momentu mój uśmiech był już jak najbardziej naturalny. Wydaje mi się, że właśnie dzięki niemu zdobyłam koronę - przyznaje.
Na oswojenie z tytułem potrzebowała kilku dni. - Już dotarło do mnie, że zostałam Miss Polonia - mówiła w środę.
SESJE, WYWIADY, OBOWIĄZKI
Jednak na rozmyślanie o nowej sytuacji nie miała zbyt wiele czasu. Od poniedziałku jej życie zdominowały media. Już w poniedziałek odwiedziła program "Pytanie na śniadanie" w telewizyjnej "dwójce", potem wywiad i sesja zdjęciowa, a na zakończenie dnia udział w imprezie charytatywnej.
- Spotkania z dziennikarzami, zdjęcia. Będę musiała się do tego przyzwyczaić. Miss Polonia pełni funkcję reprezentacyjną. Dobrze, że od samego początku mam możliwość oswoić się z nową rolą - mówi. - Myślę, że później będzie spokojniej. Dwa pierwsze tygodnie będą najbardziej zakręcone - żartuje.
Miss Polonia był dla niej drugim konkursem piękności, w którym brała udział. - W 2004 roku wystartowałam w konkursie Miss Nastoletek. Wtedy bardzo mi się spodobało. Zatęskniłam za zgrupowaniem, za ta przygodą, Dlatego w tym roku dałam się namówić na udział w konkursie Miss Polonia Województwa Podlaskiego. Zresztą był to już ostatni dzwonek - śmieje się. - W tym roku skończyłam 23 lata. Za rok już będę za stara!
A udział w konkursie poleca każdej dziewczynie. - Dzięki temu, że kiedyś się odważyłam, poznałam wiele nowych, ciekawych osób, nabrałam pewności siebie i zaczęłam pracować jako modelka - wylicza.
POLKA Z AUSTRALIJSKĄ PRZESZŁOŚCIĄ
Dzięki pracy w modelingu miała okazję robić to, co lubi najbardziej, czyli podróżować. Pracując, odwiedziła między innymi Nowy Jork i Japonię. - Tego, co przeżyłam nikt mi nie odbierze. Dodatkowo nauczyłam się też poruszać na scenie i podszkoliłam swój angielski.
Dla Rozalii język angielski był właściwie pierwszym językiem. Urodziła się w Australii, gdzie mieszkała do piątego roku życia. - Potem przyjechaliśmy do Polski. W 2000 roku znów wyjechaliśmy tam na dwa lata, ale moja mama podjęła decyzję, że wracamy do kraju. Nie podobało jej się w Australii - tłumaczy.
Zapytana, gdzie ona chciałaby mieszkać, który z krajów by wybrała wskazuje na Polskę. - Jestem bardzo związana z Białymstokiem, gdzie najbardziej podoba mi się życzliwości i gościnność mieszkańców - wyjaśnia.
W stolicy województwa podlaskiego studiuje filologię angielską, ale jej rodzinny dom obecnie znajduje się w miejscowości Pomigacze. - Tutaj moi rodzice prowadzą gospodarstwo agroturystyczne, mamy też mini zoo - mówi. - Kiedy mam czas i taką możliwość, chętnie im pomagam.
PRACOWITY ŁASUCH
Zapytana o swoją przyszłość, zdradza, że być może chciałaby ją związać z językiem angielskim i zostać tłumaczem. Nie jest to jednak jej jedyny pomysł na życie.
- Chciałabym też prowadzić restaurację - uchyla rąbka tajemnicy. W kuchni radzi sobie dobrze, z łatwością przygotowuje takie regionalne dania, jak kartacze czy babka ziemniaczana. Lubi je przyrządzać, ale także jeść. - Gdybym mogła coś w sobie zmienić, to chciałabym nie być takim łasuchem! - śmieje się. - Bardzo lubię jeść i niestety mam tendencję do tycia. Dlatego sporo muszę pracować nad swoją sylwetką. Ćwiczę w domu i staram się dużo biegać. Na szczęście mam gdzie.
Jej przyszłość to także rodzina. - Spośród wszystkich wartości rodzina jest dla mnie na pierwszym miejscu. Ważne, by mieć wokół siebie kochających bliskich, na których wsparcie zawsze można liczyć. Ja mam. W przyszłości oczywiście chciałabym założyć swoją własną, szczęśliwą rodzinę, ale na to muszę jeszcze poczekać - dodaje z uśmiechem.
Na razie jednak najpiękniejsza Polka jest wolna! Jej ideał to mężczyzna odpowiedzialny, z poczuciem humoru, przedsiębiorczy i wyrozumiały.
PLANY OSOBISTE I OBOWIĄZKI MISS
Zapytana o plany na najbliższy czas, odpowiada: - W dużej mierze zależą one od biura Miss Polonia. Przede wszystkim chciałabym napisać pracę licencjacką na studiach. Muszę też zrobić prawo jazdy. Zostały mi jeszcze trzy godziny do wyjeżdżenia i egzamin, ale teraz, kiedy już mam samochód, będę miała większą motywację, by go zdać. W przyszłości chciałabym też raz jeszcze odwiedzić Australię - wymienia. - No i oczywiście chciałabym ten rok jak najlepiej wykorzystać jako Miss Polonia, godnie wywiązywać się ze swoich obowiązków i jak najlepiej wypaść na konkursie Miss Universe, w przyszłym roku, w Wietnamie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?