Angelika Woszczyńska po olimpiadzie młodzieży przyznała, że nie spodziewała się, że aż tak dobrze pójdzie jej strzelaniu, dzięki któremu pokona inne, bardziej utytułowane zawodniczki.
Kamil Markiewicz: * Ciężko było wywalczyć ten złoty medal?
Angelika Woszczyńska: - Byłam bardzo dobrze przygotowana do tych zawodów. Udało się mi wygrać. To jak na razie mój największy sukces sportowy.
* Jadąc na olimpiadę młodzieży liczyłaś na to, że możesz powalczyć o medal?
- Nie. Byłam zaskoczona, że poszło mi aż tak dobrze. Tym bardziej, że rywalizowałam z zawodniczkami, które są w reprezentacji Polski.
* Jak wyglądają twoje dalsze plany?
- Na pewno będę dalej trenować, żeby potrzymać tą wysoką formę.
* Jak to się stało, że zainteresowałaś się strzelectwem sportowym?
- Strzelaniem zainteresował mnie mój tata, który opowiadał mi jak strzelał będąc w wojsku. Stąd wzięło się u mnie zainteresowanie do tej dyscypliny sportu.
* Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?