Za Panem drugi rok na stanowisku prezydenta miasta, ale pierwszy, w którym realizował Pan swój autorski budżet. Minione 12 miesięcy było pomyślne dla Ostrowca?
- Moim zdaniem bardzo. W końcu, po wielu latach udało się doprowadzić do końca sprawę terenu po zakładach Gambo. Wszyscy wiemy, jak wielki to był problem dla mieszkańców i jak znikąd nie mogli doprosić się pomocy. Kolejnym sukcesem są środki na realizację Ostrowieckiego Browaru Kultury. Ale najbardziej usatysfakcjonowany jestem zakupem przez gminę 20 hektarów terenów inwestycyjnych i dotacją na ich adaptację. Staramy się poprawić klimat do rozwoju i otwierania się nowych firm, zwłaszcza z sektora przemysłowego. Szacujemy, że w ostatnim czasie powstało w mieście 600 nowych miejsc pracy.
A co z działaniami bliższymi samym mieszkańcom?
- Na tym polu też działamy bardzo aktywnie. Oferta kulturalno–rozrywkowa na stadionie KSZO, na Gutwinie oraz Rynku jest dużo bogatsza. Realizujemy liczne programy profilaktyczne (szczepienie przeciw pneumokokom, akcja „Sobota ze zdrowiem”). Zwiększyliśmy kwotę stypendiów szkolnych, liczbę godzin języka angielskiego, wprowadziliśmy darmowe egzaminy certyfikowane z języków obcych. Nie wspomnę już o wielu remontach dróg, które przeprowadziliśmy.
Na pewno są też sprawy, których załatwić się nie udało?
- Na niektóre przedsięwzięcia potrzeba dłuższego czasu, niektóre nie zależą tylko od nas.Chciałbym doprowadzić do końca kwestię funkcjonowania poradni onkologicznej w Ostrowcu, potrzeba do tego jednak dobrej woli kilku innych instytucji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
