Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Łukaszem Mnichem, instruktorem jazdy konnej w ośrodku Lucky 5 Ranch w Mroczkowie

Mateusz Bolechowski

W Mroczkowie uczycie jazdy w stylu western. Czym się różni od klasycznej?

Przede wszystkim prowadzeniem konia, inaczej niż w metodzie klasycznej się go szkoli. Odmienny jest też osprzęt. W stylu western jeździ się na wygodnej kulbace z charakterystycznym “rogiem” z przodu, który niegdyś służył kowbojom do wiązania lassa. Szersze są też strzemiona. Kowboje hodujący bydło całe dnie spędzali na koniach, więc komfort musiał mieć znaczenie. Oczywiście, są różne opinie, ale dla mnie jeżdżenie westernowe jest wygodniejsze. Nie bez przyczyny kulbaki wojskowe mają podobną konstrukcję do westernowych.

Nawet buty ma pan specjalne. Z potężnymi ostrogami. Konia nie boli, kiedy ich pan używa?

Ostrogi tylko wzmacniają sygnał, jaki zwierzęciu przekazuje jeździec. Nie dźga się nimi konia. Jeździec ostrogi musi zdobyć, doświadczony wie, jak ich używać.

To prawda, że konie potrafią “prześwietlić” człowieka?

Prawda. Błyskawicznie orientują się w stanie psychicznym człowieka. Jeśli jest zdenerwowany, niepewny siebie, koń od razu to odczuje. I może nie chcieć współpracować. Te zwierzęta cenią sobie spokój i poczucie bezpieczeństwa. Jeśli je mają, chętnie jeżdżą z człowiekiem na grzbiecie.

Z koniem można się zaprzyjaźnić?

Oczywiście. Między nim a jeźdźcem musi powstać bliska więź. Jeśli się znają, tworzą harmonię. Konie to bardzo inteligentne zwierzęta. Można je wyszkolić jak psa, i podobnie, mieć w koniu prawdziwego przyjaciela. Trzeba go najpierw dobrze poznać, zrozumieć, nauczyć się czytać z jego mowy ciała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie