Przypomnijmy. W tej sprawie przed sądem stanęły 23 osoby, ale kilka z nich dobrowolnie poddało się karze. Zdaniem prokuratury część oskarżonych stanowiła grupę, która zajmowała się pobiciami na zlecenie oraz egzekwowaniem długów. Mieli działać od początku 2004 do połowy 2005 roku. Wśród zarzutów, jakie im postawiono jest między innymi pobicie wicenaczelniczki II Urzędu Skarbowego w Kielcach i zdemolowanie kieleckiego lokalu Big Ben.
Na ławie oskarżonych są też osoby, które miały być zleceniodawcami. Zdaniem prokuratury wydarzeniem, które położyło kres działalności grupy, był napad na konwój bankowy w Połańcu w czerwcu 2005 roku, w którym miała wziąć udział część jej członków. Szczegóły przestępstw prokuratura poznała dzięki jednemu z oskarżonych, który zdecydował się na współpracę ze śledczymi.
Proces w tej sprawie toczył się przed Sądem Okręgowym w Kielcach. Pod koniec maja mowy wygłosili prokurator i trzej obrońcy. Pozostali adwokaci mieli przemawiać w zeszłym miesiącu, jednak wtedy sprawa się nie odbyła, bo nie stawiło się pięciu oskarżonych. We wtorek sytuacja się powtórzyła. W sądzie nie było siedmiu oskarżonych. Jeden z nich przesłał zwolnienie lekarskie z prośbą o odroczenie rozprawy. Sąd wyznaczył kolejny termin na koniec października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?