Ruch Palikota w Kielcach. Przekonywali do metody in vitro

- Wszystkie pary, które cierpią z tego powodu, że nie mogą mieć dzieci powinny mieć możliwość skorzystania z zapłodnienia in vitro - uważa Małgorzata Marenin, przewodnicząca świętokrzyskiego Ruchu Palikota.

Podczas konferencji zorganizowanej w środę w kieleckiej galerii Korona przez Ruch Palikota i zarząd krajowy Ruchu Kobiet, jego przewodnicząca Małgorzata Prokop-Paczkowska przekonywała, że w zapłodnieniu in vitro nie ma niczego złego i jest on prawdziwym dobrodziejstwem dla wielu bezskutecznie starających się o dziecko par.

- Uważam, że każdy powinien mieć wybór, może skorzystać z takiej formy zapłodnienia, albo nie, ale nie można jej nikomu obrzydzać - podkreślała przewodnicząca. - Wokół tego tematu pojawiło się wiele mitów, tworzonych gównie przez kościół. Niektórzy opowiadają niestworzone rzeczy, że takie dzieci rodzą się z bruzdą, albo mają inne niepełnosprawności, a to bzdura. W wyniku zapłodnienia in vitro na świecie żyje 5 milionów takich dzieci.

W czasie spotkania Agnieszka Stupkiewicz Turek, prezes Stowarzyszenia Ruch Kapitału Społecznego prezentowała płytę z materiałem edukacyjnym, zawierającym lekcję na temat pozaustrojowego zapłodnienia metodą in vitro. - Lekcja w zamyśle ma być skierowana do młodzieży szkół ponadgimnazjalnych i zawiera informacje zebrane przez naukowców z Lublina - mówiła. - Chodzi nam o to, aby przekazywać społeczeństwu, w tym młodym ludziom rzetelną informację na ten temat.

Adrian Bieluń z Ruchu Młodych Ruchu Palikota poinformował, że zaniosą tę płytę Kuratorium Oświaty, w następnej kolejności będą organizować konferencje przed szkołami i przekazywać ten materiał nauczycielom. - Płyta, którą proponuje Ruch Palikota nauczycielom biologii w szkołach ponadgimnazjalnych, zawiera scenariusz 45-minutowej lekcji, prezentację multimedialną, zadania do wykonania oraz materiały audiowizualne i do dyskusji - wyjaśniał. - To jest czysta wiedza naukowa nie obciążona ideologicznie.