Ruch przy cmentarzach w Kielcach i horror na ulicach w południowej części miasta

-W czwartek od rana panował horror na ulicach w tej części miasto - interweniuje czytelnik. - W rejonie ulicy Ściegiennego jest wiele szkół czy zakładów pracy. Ludzi próbowali dojechać i napotykali na jednokierunkowe ulice. Chcieli się wycofać, więc tworzyły się gigantyczne korki. Inni chcieli przejechać tranzytem na drugą stronę miasta. Ten rok jest nie typowy, ponieważ zamknięta jest jedna jezdnia ulicy Popiełuszki i ruch przeniósł się na Ściegiennego. Nieprzejezdna jest ulica Wojska Polskiego z powodu remontu. Być może w ubiegłych latach zmiana organizacji ruchu dzień przed Wszystkimi Świętymi od 6 rano sprawdzała się ale w tym był to zły pomysł. Każdy sezon jest inny i drogowcy powinny to uwzględnić i dostosować termin zmian do aktualnej sytuacji. Po co zamyka ulice tak wcześnie, o 6 godzinie? Ile osób od tej porze chce dojechać do cmentarzy? Czy nie wystarczy wprowadzić zmian po porannych szczycie komunikacyjnym, na przykład od godziny 9 czy 10 – pyta czytelnik.

-Organizacja ruchu wdrażana zazwyczaj jest równocześnie z rozpoczęciem policyjnej akcji "Znicz" – tłumaczy rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, Jarosław Skrzydło. -Termin jej wprowadzenia uzależniony jest co roku od układu kalendarza, natomiast nigdy nie jest tak, że organizację wdraża się od 1 listopada, zawsze jest to wcześniej, ponieważ już przed 1 listopada w rejonie cmentarzy panuje bardzo wzmożony ruch.

Rzecznik tłumaczy, dlaczego nie można dostosować zmiany organizacji ruchu do aktualnej sytuacji na drogach. - Czas Święta Wszystkich Świętych to najbardziej newralgiczny czas w roku dla służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo - mówi. - Nie chodzi tylko o wprowadzenie organizacji ruchu, lecz jej odpowiednie zabezpieczenie przez odpowiedzialne służby mundurowe. Dlatego też wdrożenie organizacji zbieżne jest z rozpoczęciem akcji „Znicz” i godziny jej obowiązywania ustalane są na tygodnie przed 1 listopada. W czasie Święta Wszystkich Świętych należy liczyć się ze wzmożonym natężeniem ruchu w rejonie cmentarzy. Tak jest co roku i tak będzie, dlatego też sugerujemy korzystanie z komunikacji zbiorowej.