To największa inwestycja na Ponidziu. Jej wartość sięga 129 milionów złotych, z czego prawie 89 milionów stanowi dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej.
Projekt zakłada wybudowanie ponad 80 kilometrów sieci kanalizacji sanitarnej oraz blisko 10 kilometrów wodociągów. Ma zostać również rozbudowana miejska oczyszczalnia ścieków.
JUŻ PRACUJĄ
Umowę w sprawie unijnego dofinansowania buskiej superinwestycji podpisano uroczyście pod koniec stycznia bieżącego roku. W drugiej połowie lutego projekt ruszył.
W siedzibie Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które jest głównym beneficjentem, odbyło się spotkanie z sołtysami wsi, które zostały objęte tym zadaniem. Zaproszono także przedstawicieli mieszkańców Buska, zaangażowanych bezpośrednio w realizację projektu.
- Inwestycja formalnie ruszyła. Wykonawca robót, z którym podpisaliśmy umowę, przystąpił już do organizacji zaplecza budowy - mówi Maria Rusak, prezes buskiej spółki komunalnej.
ŚCIEKI I WODA
Kiedy zima na dobre ustąpi rozpoczną się prace ziemne. Najpierw w Łagiewnikach i Chotelku, gdyż te dwie wsie otrzymają pierwsze nową kanalizację.
- Dlaczego Łagiewniki i Chotelek? Z prostej przyczyny: właśnie te miejscowości jako pierwsze uzyskały pozwolenie na budowę - wyjaśnia Maria Rusak. - Kanalizacja powinna być tam gotowa pod koniec tego roku, a najpóźniej wiosną 2011 roku. W następnej kolejności są Mikułowice, Nowy Folwark.
Kanalizacja sanitarna zostanie wybudowana również w Zbrodzicach, Broninie, Wełczu oraz w Busku - w rejonie ulic Jabłoniowej i Armii Ludowej. Zakres inwestycji obejmuje ponadto modernizację magistrali wodociągowej od ujęcia w Szczaworyżu, remont zbiorników wody i przepompowni przy ulicy Łagiewnickiej oraz ulicy 12 Stycznia. Zaplanowano także przebudowę miejskiej oczyszczalni ścieków komunalnych w Siesławicach.
LUSTRACJA Z BRUKSELI
Zgodnie z harmonogramem, buska inwestycja ma zostać zakończona pod koniec czerwca 2014 roku. - Później będziemy zobligowani do monitoringu, badania efektu ekologicznego oraz ostatecznego rozliczenia się. Poza tym jest jeszcze okres gwarancji prawidłowego wykonania i rękojmi - zaznacza prezes Rusak. - Będziemy czuwać, żeby wszystko było w porządku.
Projekt o wartości prawie 129 milionów złotych - drugi co do wielkości w regionie świętokrzyskim w zakresie gospodarki wodno-ściekowej - to także ogromne obciążenie finansowe dla buskiej spółki komunalnej. Zgodnie z procedurą inwestycji z dofinansowaniem unijnym, musi ona sama zapłacić wykonawcy robót. Dopiero potem, po przedstawieniu stosownych dokumentów i "lustracji z Brukseli", można oczekiwać na refundację poniesionych kosztów.
- W praktyce wygląda to tak, iż zwrot pieniędzy nastąpi dopiero po wykazaniu, że wszystko zostało wykonane zgodnie z umową. Ale w międzyczasie możemy wnioskować o zaliczki na konkretne roboty - precyzuje Maria Rusak.
MILIONY DLA SPÓŁKI
Wkład własny buskiego przedsiębiorstwa komunalnego do tej inwestycji wynosi około 40 milionów złotych. Na jego pokrycie spółka otrzymała dokapitalizowanie od gminy w wysokości 7,5 miliona. Został ponadto złożony wniosek o pożyczkę z Funduszu Ochrony Środowiska na 12 milionów, zaś dodatkowe zabezpieczenie stanowi kredyt z Banku Ochrony Środowiska - około 10 milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
