Rusza piłkarska wiosna w klasie A. Stal u lidera

Ważne

Ważne

Mecze Klimontowianka Klimontów - Stal Kunów i Star Starachowice - Świt Ćmielów w niedzielę, 25 marca o godzinie 14. Wyniki meczów bezpośrednio po ich zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA

Rundę jesienną w II grupie klasy A Świt zakończył na piątym miejscu, a Stal na siódmym. Czy po zmianach kadrowych dokonanych w przerwie zimowej zespoły będzie stać na awans w tabeli?

ŚWIT ĆMIELÓW

Duże zmiany zaszły w Ćmielowie. Zimą zespół po Rafale Barańskim objął 28-letni zawodnik tego klubu Łukasz Łasicki. Z klubu odeszli także Zbigniew Rutkowski, Norbert Cielebąk i prawdopodobnie nie będzie grał Kamil Furtowicz, którego transfer do Stali Kunów został zablokowany przez kierownictwo Świtu. Za to nowymi piłkarzami Świtu zostali Paweł i Daniel Granatowie, Bartosz Dwojak, Karol Markiewicz i Bartosz Zasuwa.

- Niestety, Michał Kania z MKS KSZO-Junior, który spędził okres przygotowawczy w naszym klubie, nie uzyskał zgody na przejście do Świtu- mówi trener Łukasz Łasicki.

W ostatnim meczu kontrolnym Świt przegrał 1:2 z rezerwami KSZO II, a honorowego gola zdobył Sylwester Świć.

- Nie uważam, aby zmiany kadrowe osłabiły zespół- mówi trener Świtu.- Rozegraliśmy 9 sparingów i patrząc na zaangażowanie w nich piłkarzy i frekwencję na treningach, to jestem dobrej myśli przed rundą wiosenną. Wykładnikiem będą jak zwykle mecze o punkty.

Pierwszym rywalem w walce o nie będzie Star Starachowice, który zajmuje szóste miejsce ze stratą jednego punktu do ćmielowian. Jesienią Świt przegrał na własnym boisku 3:4, a po meczu rezygnację złożył trener Sławomir Kapsa.
- Wybieramy się do Starachowic po wygraną- uważa Łukasz Łasicki.- Mamy młody zespół i myślę, że nie będzie źle.

STAL KUNÓW

Z optymizmem do drugiej rundy podchodzi też trener kunowian Jarosław Jałocha. W przerwie zimowej Stal pozyskała Zbigniewa Rutkowskiego, Norberta Cielebąka, Szymona Kroczka, Kamila Kaczora i Kamila Arasa. Nie doszedł do skutku transfer Kamila Furtowicza. Po dokonanych wzmocnieniach celem zespołu ma nie być walka o utrzymanie się w klasie A, ale zajęcie jednego z czołowych miejsc.

- Rozegraliśmy 5 sparingów, w których mogłem sprawdzić nowych zawodników i przećwiczyć pewne elementy- mówi Jarosław Jałocha. - Słabszą stroną była natomiast, w związku z obowiązkami zawodowymi piłkarzy, frekwencja na treningach.

W pierwszym meczu o punkty kunowianie zmierzą się na wyjeździe z liderem- Klimontowianką.

- Dobrze byłoby zacząć rundę od wygranej, chociaż doceniam walory przeciwnika- dodaje trener Stali. - W pierwszym meczu przegraliśmy u siebie 0:4.

Za ewentualną porażkę w Klimontowie nikt piłkarzy Stali nie będzie osądzał. Każdy inny wynik będzie z pewnością niespodzianką, gdyż lider w rundzie jesiennej nie przegrał żadnego meczu i tylko dwa zremisował.