Ruszają zaciągi na… rycerzy w Sandomierzu

Wiek nie gra roli

Karol Bury, kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej z damami dworu.
(fot. Małgorzata Płaza)

Wiek nie gra roli

Chorągiew czeka na osoby, które ukończyły 15 rok życia, górnej granicy wieku nie ma. Karol Bury przekonał się, że znakomitymi rycerzami są ludzie starsi. Nie określa także warunków fizycznych, gdyż - jak zaznacza - zajęcie w chorągwi znajdą bardziej i mniej sprawni fizycznie. Przy chorągwi jest grupa dworzan, grupa tańca historycznego, są damy dworu.

W inscenizacjach wielkich bitew napoleońskich między innymi w Rosji, Niemczech i Francji będzie uczestniczyć Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. - Przed nami arcyciekawe wydarzenia - mówi kasztelan Karol Bury.
Szansę udziału w widowiskach mają teraz wszyscy chętni - chorągiew właśnie rozpoczyna nabór rycerzy.

SANDOMIERSKA CHORĄGIEW W CAŁEJ EUROPIE

Wielkie uroczystości rocznicowe związane z wojnami napoleońskimi zaplanowane są na najbliższe trzy lub cztery lata. Zaczynają się w przyszłym roku, a organizują je Rosjanie.
- Obchody dotyczą wielkich batalii napoleońskich, między innymi pod Moskwą i Borodino, ale także pod Lipskiem i Waterloo - mówi Karol Bury, kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej.

Propozycję włączenia się do obchodów sandomierska chorągiew otrzymała od Arkadiusza Czartoryskiego, posła, jednocześnie miłośnika epoki napoleońskiej i rekonstrukcji historycznych. Zainteresowała go zwłaszcza kawaleria.
Karol Bury przypomina, że w Sandomierzu stacjonowało wojsko Księstwa Warszawskiego, była tu również kawaleria. - Nasz udział w rocznicowych obchodach jest jak najbardziej uzasadniony - podkreśla kasztelan.

Jak zapowiada sandomierzanin, z myślą o udziale w wielkich imprezach, w ramach chorągwi tworzona będzie sekcja nawiązująca do czasów napoleońskich i miejscowych tradycji - wojsko Księstwa Warszawskiego. Zaczątek już jest - kupione zostały dwie armaty napoleońskie, potężne i głośne działa.
- Do obchodów przygotowują się także damy dworu, robią przegląd mody dworskiej z początku XIX wieku. Niebawem zaczną przygotowywać kreacje - mówi założyciel sandomierskiej chorągwi.

OD X DO XX WIEKU

Szansę udziału w imprezach mają wszyscy zafascynowani historią. Chorągiew rozpoczyna właśnie nabór do zespołu.
- Spora część naszej grupy to tegoroczni absolwenci Collegium Gostomianum. Wszyscy dostali się na studia i opuszczają chorągiew, dlatego konieczny jest nabór - wyjaśnia kasztelan.

Oferta skierowana jest do młodych i starszych, mieszkańców Sandomierza i innych gmin powiatu, wszystkich, którzy pasjonują się historią, wojskowością i kulturą dawną.

- Wszystkim chcemy umożliwić realizację pasji poprzez udział w naszej grupie rekonstrukcyjnej. Działamy od 20 lat i obecnie jesteśmy zaliczani do krajowej czołówki - podkreśla miłośnik rycerstwa.
Karol Bury mówi, że w Polsce nie ma drugiej grupy, która mogłaby efektownie przygotowywać imprezy zarówno w klimacie X, jak i XX wieku. Jest coś dla miłośników wojskowości z czasów początków państwowości polskiej, ale i dla tych, których interesuje XIII wiek i wyprawy krzyżowe, czy związane z Sandomierzem najazdy tatarskie. - Dla tych ostatnich stworzyliśmy nawet grupę "sandomierskich" Tatarów. Mamy piękne zbroje i ubiory - mówi Karol Bury.

Formacje nawiązujące do czasów wojen z krzyżakami, Władysława Jagiełły i królowej Jadwigi czy Kazimierza Wielkiego, czyli epoki ciężkiej jazdy i piechoty rycerskiej można podziwiać podczas dorocznych turniejów rycerskich "O Miecz Zawiszy Czarnego z Garbowa".

Więcej informacji

Więcej informacji

Zajęcia w Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej zaczną się pod koniec listopada. Zainteresowani mogą dzwonić pod numer: 728 382 531. W każdy piątek o godzinie 17 z kasztelanem Karolem Burym można spotkać się w kamienicy Oleśnickich, siedzibie chorągwi.

ŁUCZNICY, KUSZNICY, SZERMIERZE I KAWALERZYŚCI

- Zamierzamy rozwijać sekcję łucznictwa historycznego. Możemy pochwalić się wspaniałą kolekcją łuków: strzelamy z prostych angielskich, ale także z łuków typu wschodniego, jakich używali na przykład Tatarzy - zaznacza kasztelan Karol Bury.
Chętni będą ćwiczyć pod okiem instruktora. Od przyszłego roku chorągiew chce organizować zawody w archetlonie.
- To bieg z łukiem, oczywiście w uzbrojeniu łucznika historycznego, z przeszkodami. Co kilkaset metrów będzie stanowisko łucznicze, gdzie trzeba będzie strzelić, na przykład zza pawęży czy z muru.

W chorągwi jest także sekcja strzelców z kuszy, czyli kuszników.
Novum to XVI-wieczna piechota zbliżona do szwajcarskich lancknechtów. To - jak wyjaśnia Karol Bury - wspaniale odziana, kolorowa grupa, której uzbrojenie stanowi między innymi charakterystyczny miecz katzbalger.

Stroje i uzbrojenie udało się już skompletować. - Ta efektowna grupa została stworzona na potrzeby Sandomierza. Chcemy, aby w przyszłym roku pełniła warty na Rynku Starego Miasta - informuje kasztelan.
Miłośnicy XVII wieku na pewno zwrócili już uwagę na oddziały pikinierów, halabardników, muszkieterów, ale również kawalerię, szczególną dumę sandomierskiej chorągwi. W tym wypadku kasztelan stawia jednak twarde warunki: kawaleria zarezerwowana jest dla osób bardzo dobrze jeżdżących konno.

- Lisowczycy, husaria, pancerni - wszystkie te rodzaje XVII-wiecznej jazdy polskiej zapraszają pod nasze sztandary - mówi Karol Bury.

Sandomierscy kawalerzyści znani są już w całej Polsce, zapraszani są na wiele imprez. Jak zapewnia kasztelan, osiągnęli mistrzostwo. - Prezentują rzuty arkanem, lassem, strzelenie z łuku, wszystko w czasie galopu - mówi Karol Bury.
Chorągiew to propozycja dla szermierzy historycznych, członkowie grupy uczą się posługiwania wszelkiego rodzaju bronią białą - mieczami średniowiecznymi, toporami, maczugami, ale również szpadami i szablami.

DLA MIŁOŚNIKÓW HISTORII Z ROMANTYCZNĄ DUSZĄ

- To oferta dla miłośników historii, ale i ludzi z romantyczną duszą, patriotów, dla których noszenie munduru historycznego, szabli czy miecza to powód do dumy. To propozycja dla osób, które pod sandomierskimi sztandarami chcą promować swoje miasto - podkreśla kasztelan.
Chorągiew czeka na osoby, które ukończyły 15 rok życia, górnej granicy wieku nie ma. Karol Bury przekonał się, że znakomitymi rycerzami są ludzie starsi. Nie określa także warunków fizycznych, gdyż - jak zaznacza - zajęcie w chorągwi znajdą bardziej i mniej sprawni fizycznie. Przy chorągwi jest grupa dworzan, grupa tańca historycznego, są damy dworu.

Kasztelan zwraca uwagę na jedną cechę, którą powinien mieć członek chorągwi: odpowiedzialność. Ta jest niezbędna, kiedy ma się do czynienia z bronią i militariami.
- Udział w chorągwi to sposób na życie, na spędzanie czasu wolnego, ale niezbędna jest tu pasja. My nie narzekamy, kiedy jest nam gorąco czy ciężko, nie przeszkadza nam, gdy musimy spać na betonowej posadzce w zamku - zaznacza rycerz z Sandomierza.