Ruszyła budowa deptaka, który pozwoli obejść zalew w Mostkach

Mieszkańcy wsi Mostki w gminie Suchedniów są znani z aktywności, dbają o swoją małą ojczyznę. I to oni wpadli na pomysł zbudowania ścieżki dla pieszych i rowerzystów wokół zbiornika wodnego. Inicjatywę wsparł samorząd i tak powstał projekt w ramach programu odnowy wsi. Inwestycja kosztuje milion 57 tysięcy złotych, z czego pół miliona dała Unia Europejska. Już rozpoczęto prace, które mają się zakończyć do połowy lipca przyszłego roku. Do tej pory obejść zalew w Mostkach było trudno, bo brzegi są w dużej części zabagnione, poza tym brakuje mostu przy wpływie rzeki Żarnówki do zalewu, po którym można by przejść na drugą stronę zbiornika.

Z PONTONOWYM MOSTEM

Ścieżka będzie miała trzy i pół kilometra długości, poprowadzi wokół zbiornika. Na trasie zostanie ustawionych 58 ławek dla spacerowiczów i kosze na śmieci. Wykonawca, Zakład Usług Wodnych i Komunalnych ze Starachowic, już położył chodnik wzdłuż kamiennego muru w północnej części zalewu. Gotowy jest też duży parking dla samochodów. - Wkrótce zostanie zamontowane oświetlenie na zaporze - zapowiada Janusz Zięba z Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta i Gminy w Suchedniowie. Co ciekawe, brzegi zbiornika przy wlocie Żarnówki do zalewu połączy pływający most o długości 46 metrów.

- Będzie zamocowany tylko do brzegów. Dzięki temu most będzie na stałym poziomie, niezależnie od wysokości lustra wody - wyjaśnia Janusz Zięba.

CHODNIK ZROBIĄ Z... ZIEMI

Obecnie trwają przygotowania do kładzenia nawierzchni ścieżki. Będzie miała w różnych miejscach od dwóch i pół do czterech metrów szerokości. Interesujący jest sposób wykonania. Nie będzie asfaltu ani kostki brukowej. Deptak zostanie wykonany metodą geosta.

- Specjalna maszyna, jadąc, będzie zrywała grunt na głębokość 60 centymetrów i mieszała go z cementem i specjalnym składnikiem o nazwie geosta, co da wytrzymałą nawierzchnię. To sprawdzona technologia. U nas mało popularna, ale często stosowana szczególnie na północy kraju - tłumaczy Janusz Zięba.