Ruszyło Misterium Męki Pańskiej w Kałkowie (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Kolejne sześć przedstawień będzie przez kolejne cztery soboty Wielkiego Postu. Zakończą się wielkim benefisem aktorów i reżysera, księdza infułata Czesława Wali, w Niedzielę Palmową po mszy o 15.00.

Ksiądz Zbigniew Stanios, obecny kustosz sanktuarium w Kałkowie, już zaprosił na benefis aktorów, rodziny aktorów, biskupów diecezji radomskiej, rektora Seminarium Duchownego w Radomiu, wielu innych przedstawicieli hierarchii kościelnej. Chce jeszcze zaprosić świeckich przedstawicieli władz gminy Pawłów, powiatu starachowickiego i województwa świętokrzyskiego.

Jedno przedstawienie jest zaplanowane w czwartek 21 marca o 17.00 dla osób niepełnosprawnych z terenu całego województwa świętokrzyskiego i diecezji radomskiej, dla dzieci z ośrodków szkolno- wychowawczych oraz domów dziecka.

PEŁNA WIDOWNIA

Licząca około 400 miejsc widownia teatralna w auli Jana Pawła II była w sobotę wypełniona widzami. Przyjechali pielgrzymi z Piastowa koło Warszawy, Łańcuta i okolic, parafii w Kotowie, w diecezji sandomierskiej, z Nieznamierowic, Kurozwęk, Starachowic, Ostrowca Świętokrzyskiego, Skarżyska- Kamiennej, Jasieńca Iłżeckiego, Gozdawy i wsi okalających Kałków.

-Przyjechaliśmy z Piastowa pod Warszawą, by pokłonić się Matce Bożej Świętokrzyskiej i przeżyć przed Wielkanocą Misterium Męki Pańskiej. Część naszej, ponad 30 osobowej grupy, już była na misterium w Kałkowie. Oni zachęcili pozostałych. Przyjeżdżamy do Kałkowa, bo urzekła nas osobowość księdza infułata Czesława Wali i jego dzieła, w tym ten wyjątkowy teatr- ocenia Adam Machejek, szef pielgrzymki z Piastowa koło Warszawy.

W tegorocznym przedstawieniu są niewielkie zmiany obsady aktorów amatorów, niewielkie zmiany scenografii i scenariusza. Przystosowano je do współczesnych realiów. Gruntownie zmieniono nagłośnienie. Teraz jest dobra słyszalność na całej widowni.

Nie zmieniają się zasadnicze treści, podawane ze sceny, bo są to rzeczy uniwersalne. Wywołują wzruszenie wśród widzów. Podczas drastycznych scen pojmania Chrystusa, jego biczowania i ukrzyżowania na widowni było słychać szlochanie.

Misterium, to sztuka pokoleniowa. Graja tu obok siebie ojcowie i synowie. Często role przekazywane są z ojca na syna. Przykładem może być rola Jezusa, w którą od wielu lat wciela się Jacek Dziułka. Wcześniej wyśmienicie grał ją jego ojciec-Józef Dziułka.

-Mamy już komplet widzów na jedno przedstawienie o 15.30w każdą z sobót. Na dwie soboty 16 i 23 marca już musieliśmy zaplanować dwa przedstawienia, o 15.30 i 18.00. Gdy będą napływać dalsze zgłoszenia, to może zagramy dwa spektakle w każdą z czterech sobót. Są przypadki, że niektóre grupy rezygnują i część zamówionych miejsc jest wolna. Dlatego serdecznie zapraszam wszystkich na nasze misterium, w każdym czasie. Wystarczy zatelefonować pod telefon informacji sanktuarium 41- 272 18 88- informuje siostra Krystyna, zakonnica, która prowadzi informację sanktuarium i nadzoruje zgłoszenia na poszczególne spektakle.