Zespół Tańca Dawnego podczas prezentacji na turnieju w Bródnie.
(fot. Archiwum)
Nasi rycerze oraz damy dworu zaprezentowali się licznie zgromadzonej warszawskiej publiczności na turnieju w Bródnie. Ekipa z Szydłowa pokazała, że w rycerskim boju jest mocna. Mogło być jeszcze lepiej, ale turniejowe zmagania stały się jednocześnie przyczyną kontuzji.
O wielkim pechu może mówić Mariusz Łazarz, który w turnieju bojowym miecza etap eliminacji przeszedł niczym "walec", dosłownie "rozjeżdżając" swoich rywali. W półfinale miał okazję do wyrównania rachunków ze swoim pogromcą z finałowej potyczki ubiegłorocznego turnieju w Szydłowie. Tym razem nasz rycerz nie dał szans przeciwnikowi i zwyciężył jednogłośnie na punkty. - Niestety radość Mariusza z awansu do finału była krótka, bo zwycięstwo przypłacił urazem. Pod koniec walki półfinałowej został trafiony w stopę i kontuzja wykluczyła go z finału. A czekał na niego reprezentant polski z tegorocznej "Bitwy Narodów" - mówi Paweł Krakowiak namiestnik Bractwa Rycerskiego w Szydłowie.
Bardzo dobre wyniki w pozostałych konkurencjach zaliczyli: łucznik Paweł Boroń, który zajął w mocno obsadzonym turnieju drugie miejsce, natomiast Jacek Pietras w turnieju szabli polskiej wywalczył wysokie czwarte miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?