Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryszard Bilski z nową książką na skarżyskich targach

Mateusz BOLECHOWSKI
W najnowszej książce Ryszarda Bilskiego turystycznych porad dla polskich turystów udzielają między innymi… macedońscy mnisi.
W najnowszej książce Ryszarda Bilskiego turystycznych porad dla polskich turystów udzielają między innymi… macedońscy mnisi. Ryszard Bilski
W sobotę i niedzielę, 1 i 2 czerwca, w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku - Kamiennej odbędą się pierwsze targi książki. Swoje dzieła zaprezentują pisarze, naukowcy i poeci, związani z miastem.

Wśród nich będzie Ryszard Bilski, znany pisarz i reportażysta. Przyjedzie z nową pozycją - niezwykłym przewodnikiem "Macedonia i medycyna", którą napisał wspólnie w wybitnym neurologiem, Emilią Kotewską-Avramčevą.

Mateusz Bolechowski: - Tytuł sugeruje że pańska książka adresowana jest przede wszystkim do środowiska lekarskiego...

Ryszard Bilski: - Mam nadzieję, że zainteresuje każdego. Jest to bowiem niezwykle interesująca historia rodziny doktor Emilii, która rozpoczyna się na przełomie XIX i XX wieku w Macedonii Egejskiej i wciąż trwa. Jest bowiem wzbogacana o nowe, uratowane od zapomnienia wspomnienia, dokumenty, zdjęcia, a także o nowe zdarzenia. Proszę sobie wyobrazić, że pani Emilia odszukała i dotarła do, wówczas prawie już stulatka, wybitnego polskiego ortopedy i zarazem generała, profesora Władysława Barcikowskiego, który 60 lat wcześniej uratował przed śmiercią i kalectwem... jej ojca, macedońskiego partyzanta uczestnika wojny domowej w Grecji. Profesor był bowiem komendantem najtajniejszego na świecie szpitala wojskowego na Wyspie Wolin. Nie wiedzieli o tym szpitalu nawet mieszkańcy wyspy! Wtedy w Polsce, która sama leczyła rany po II wojnie światowej, znalazło schronienie wielu uchodźców macedońskich i greckich. Wśród nich byli także rodzice znanej piosenkarki Eleni, która urodziła się już w Polsce.

- Jeden z recenzentów nazwał państwa książkę "profesorskim przewodnikiem po Macedonii".

- Staraliśmy się pokazać kulturowe i turystyczne walory tego kraju, ale w nie sztampowy sposób. Poprosiliśmy więc historyków, lekarzy, a nawet osoby duchowne o opisanie ich ulubionego szlaku turystycznego, o dobre rady dla polskiego turysty.

- Co doradzali, na przykład, duchowni?

- Ich rady i mnie najbardziej zainteresowały. W Republice Macedonii jest ponad 150 monastyrów, wzniesionych w uroczyskach. Znaczna ich cześć ma możliwość przyjmowania turystów. Brat Makary, służący Bogu w monastyrze świętego Jovana Bigorskiego, tak mówi: "Wszystkim się z naszymi gośćmi dzielimy, za nic nie żądamy zapłaty, choć nie pogardzimy ofiarą "co łaska". Nasi goście muszą jednak zapomnieć o mięsie i o papierosach. My nie palimy. Odżywiamy się głównie rybami i warzywami. Spożywamy dwa posiłki dziennie, ciepłą kolację jemy o zachodzie słońca. Wino pijemy przy szczególnych okazjach, ale gościom podajemy do posiłków codziennie, nawet rakiję, oczywiście z owoców z własnych winnic i sadów". Książkę będzie oczywiście podpisywała także doktor Emilia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie