Są działki pod bloki komunalne i socjalne. Kielce będą budować, ale to i tak za mało...

- Chcemy ruszyć z budownictwem komunalnym i socjalnym pełną parą, a nie można tego zrobić bez terenu. Przez ostatnie lata dysponowaliśmy pojedynczymi działkami. Jeśli inwestycja nie mogła ruszyć, na przykład z powodu protestów sąsiadów, to nie mieliśmy przygotowanej innej z braku działki. Teraz mamy około 20 parceli. W najbliższych dniach złożymy wnioski o wydanie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu, aby mieć pewność, że nadają się pod bloki. Dysponując taką ilością terenu możemy systematycznie budować i oddawać mieszkania do użytku - informuje Marek Klikowicz, dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa Urzędu Miasta w Kielcach.

Chałupa na blok

Najbardziej zaawansowane są prace nad zagospodarowaniem terenu przy ulicy Kosynierów. - Mamy koncepcję i wizualizacje zabudowy. Na działce stoi drewniana chałupa, którą trzeba wyburzyć, na jej miejscu możemy postawić dwa bloki - informuje dyrektor.

Działka przy Alei Legionów nadaje się pod jeden blok. Znajduje się tuż za budynkiem Uniwersytetu Jana Kochanowskiego przy ulicy Krakowskiej.
Najwięcej działek, które miasto chce przeznaczyć pod budynki mieszkalne znajduje się na Czarnowie. Są to między innymi tereny miedzy istniejącymi blokami przy ulicy Mieszka I, Lecha, Grochowej i wzdłuż ulicy Jagiellońskiej (za skrzyżowaniem z Grunwaldzką, po lewej stronie jadąc w stronę Krakowskiej).

- Przy ulicy Chrobrego chcemy postawić wieżowiec, obok już istniejących. Na ulicy Urzędniczej jest nieformalne boisko, powstanie tu blok, chyba że wspólnota wykupi teren i zajmie się utrzymaniem terenu. Miasto nie może opiekować się gruntem wykorzystywanym przez wąską grupę mieszkańców - tłumaczy dyrektor.
Dodaje, że w tym roku zostanie przygotowana dokumentacje przynajmniej dla jednego budynku, aby ruszyć z budową w przyszłym roku.

Kropla w morzu potrzeb

W tym roku miasto odda do użytku blok przy ulicy Podklasztornej z mieszkaniami komunalnymi, wybuduje dwa domki socjalne przy ulicy Kusocińskiego. - Chcemy także zlecić adaptację dawnego budynku szkolnego przy ulicy Kruszelnickiego. Powstaną 4 mieszkania z podwórkami dla matek samotnie wychowujących dzieci. Uznaliśmy, że dobrze ulokować je w jednym budynku, ponieważ pomogą sobie, choć przy pilnowaniu maluchów - informuje dyrektor Klikowicz.

Niespełna 100 mieszkań planowanych do oddania w tym roku, to kropla w morzu potrzeb. W Kielcach na lokal socjalny i komunalny czeka 1500 rodzin, rocznie wpływa 50-60 nowych wniosków.