Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samborzec: decyzje o podwyżkach dla wójta i radnych podjęte z naruszeniem prawa

/GOP/
Decyzje o podwyżkach dla wójta Samborca i radnych oraz podniesieniu stawek za wodę i ścieki zostały podjęte z naruszeniem przepisów - stwierdziła wojewoda. Rada Gminy musi jak najszybciej naprawić błąd, w przeciwnym razie sprawa trafi do sądu administracyjnego. Sąd będzie mógł unieważnić uchwały.

Zgodność z przepisami samych uchwał nie budzi wątpliwości prawników. Inaczej jest z trybem zwołania sesji z 18 grudnia ubiegłego roku, na której zostały podjęte.

Skargę w tej sprawie skierował do wojewody Bożentyny Pałki - Koruby radny opozycji, poprzedni przewodniczący Rady Gminy w Samborcu Stanisław Baska. Zwrócił on uwagę na to, że nie spełniono określonych przepisami wymogów dotyczących sposobu poinformowania radnych o sesji i nie dostarczono im na czas porządku obrad.

Jak wyjaśnia Agata Wojda, rzeczniczka wojewody, przewodniczący Rady Gminy poinformował radnych ustnie o sesji w czasie poprzedniego posiedzenia, 11 grudnia, ale nie wszyscy członkowie rady byli wtedy obecni, zaś porządek obrad został przedstawiony dopiero 18 grudnia, a nie zgodnie z przepisami, tydzień wcześniej.

Stanisław Baska zwracał uwagę na jeszcze jeden problem: nie podano miejsca obrad, zaznaczono jedynie, że sesja będzie objazdowa i będzie służyć przeglądowi inwestycji. Tymczasem posiedzenie odbyło się w Urzędzie Gminy. W konsekwencji nie uczestniczyli w nim radni opozycji, sołtysi i mieszkańcy. Bez ich obecności podjęte zostały decyzje w sprawie podwyżek dla wójta i radnych, ale także zmianie stawek za wodę i ścieki.

- Uchwały zostały podjęte z naruszeniem obowiązujących przepisów. Dlatego zwrócimy się do przewodniczącego Rady Gminy o dokonanie autokorekty, czyli ponowne podjęcie uchwał na najbliższej sesji. Będziemy to monitorować. Jeśli rada nie naprawi błędu, wojewoda skieruje sprawę do sądu administracyjnego - informuje Agata Wojda.

Wojewoda, działając w trybie nadzoru, mogłaby stwierdzić nieważność uchwał, ale w terminie 30 dni od daty, w której zostały jej doręczone. Upływ terminu, co miało miejsce w Samborcu, wyklucza taką możliwość. Wojewoda może jednak zaskarżyć uchwały do sądu, jeśli są one niezgodne z prawem, to uchyli je sąd.

- Tak kontrowersyjne sprawy jak podwyżki uposażeń czy opłat dla mieszkańców powinny być upublicznione. Nie można decydować o nich w konspiracji, tak jak się to stało w Samborcu. Cieszy mnie, że wojewoda przyznała mi rację. Dla mnie od początku było oczywiste, że doszło do naruszenia prawa. Byłem zdegustowany sytuacją. Przejrzystość, komunikacja, dyskusja to podstawy funkcjonowania demokratycznego społeczeństwa - komentuje Stanisław Baska.

Z przewodniczącym Rady Gminy w Samborcu wczoraj nie udało nam się skontaktować. Wcześniej wiceprzewodniczący Stanisław Kiliański powiedział, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby rada - jeśli dojdzie do stwierdzenia naruszenia przepisów - naprawiła błąd, czyli ponownie podjęła uchwały.

Przypomnijmy, pensja wójta Samborca wzrosła o ponad 2 tysiące złotych i wynosi obecnie 9.310 złotych brutto. Diety radnych są wyższe o około 200 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie