W czasie głosowania siedmioro radnych z Klubu dla Gminy wstrzymało się od głosu, sześć osób było za absolutorium. Co ciekawe, komisja rewizyjna opowiedziała się wcześniej za udzieleniem wójtowi absolutorium.
Jak wyjaśnia radny Jarosław Maj, na decyzji Klubu dla Gminy zaważyło między innymi nieprzeprowadzenie reformy oświaty w gminie, co będzie skutkować dodatkowym zadłużeniem samorządu. Radny Maj mówi o "doprowadzeniu do ogromnego zadłużenia budżetu na kwotę 6 milionów złotych", oznacza to brak możliwości prowadzenia jakichkolwiek inwestycji.
Brak absolutorium jest także, kontynuuje Maj, wynikiem "skrajnie negatywnego raportu Najwyższej Izby Kontroli w sprawie zabezpieczenia przeciwpowodziowego gminy Samborzec". Radny wskazuje także na błędne decyzje w sprawie inwestycji oświetleniowych, przypomina, że postawiono nowe lampy, ale w tegorocznym budżecie nie zapewniono funduszy na oświetlenie.
Wójt Witold Garnuszek mówi o zarzutach krótko: - To złośliwość radnych klubu dla gminy.
Do wszystkich zarzutów się nie ustosunkował. Podkreślił jedynie, że zadłużenie gminy wynosi 25 procent wykonanych dochodów, przy dopuszczalnym poziomie 60 procent. Jako śmieszną wójt określił uwagę dotyczącą reformy oświaty, przypomniał, że w tym roku chciał przekształcić cztery szkoły podstawowe w placówki stowarzyszeniowe, jednak zgody na takie rozwiązanie nie wyrazili radni.
Brak absolutorium nie pociąga za sobą żadnych skutków dla wójta i dla gminy, nie doprowadzi do skrócenia kadencji Witolda Garnuszka. Gdyby uchwała rady gminy w sprawie nieudzielenia absolutorium podjęta została po upływie 9 miesięcy od dnia wyboru wójta, jej konsekwencją byłoby referendum nad jego odwołaniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
