Samica Łosia w Skarżysku-Kamiennej, interweniowały służby. Zwierzę musiało zostać uśpione

Zgłoszenie o łosiu, czy bardziej precyzyjnie – samicy łosia czyli klępie – wędrujące po Skarżysku-Kamiennej przyszło w poniedziałek po godzinie 11. Kulejące zwierzę miało być widziane w rejonie Zespołu Szkół Technicznych i II Liceum Ogólnokształcącego popularnie zwanego po prostu Mickiewiczem.

- Zwierzę pokonało ogrodzenie i utknęło gdzieś w zagajniku niedaleko domów. Powiadomiliśmy miejskie służby, czekamy również na przybycie lekarza weterynarii – informuje podkomisarz Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Skarżysku.

Klępa była wystraszona i ranna. Niestety historia zakończyła się smutno.

- Ze względu na obrażenia nogi zwierzę zostało uśpione – wyjaśnia podkomisarz Jarosław Gwóźdź.

To nie pierwszy raz, gdy w Skarżysku pojawił się łoś. We wrześniu ubiegłego roku służby dostały zgłoszenie, że takie właśnie zwierzę spacerowało po drodze krajowej numer siedem w mieście. Wówczas strażacy i policjanci zagonili łosia w kierunku jednej z bramek awaryjnych ulokowanych na trasie i skierowali go do lasu. Jesienią 2020 samicę łosia zauważono na wysepce na środku ronda przy Castoramie w Skarżysku, na szczęście i ją udało się bezpiecznie skierować poza miasto.

Najgorszy finał miało zdarzenie z września 2020 roku, kiedy to łoś chciał przeskoczyć ogrodzenie przy ulicy Piłsudskiego w Skarżysku-Kamiennej w okolicy marketów Carrefour i Castorama. Niestety skok się nie powiódł, zwierzę nabiło się na ogrodzenie, a obrażenia okazało się tak poważne, że łoś nie przeżył.