Samochód dachował w Złotej Wodzie. Kierowca pijany?
O zdarzeniu służby ratunkowe poinformowano po godzinie 23 w nocy 4 kwietnia. Na miejsce pojechały zastępy straży pożarnych, w tym Ochotnicza Straż Pożarna z Łagowa. Kierowca pojazdu z obrażeniami trafił do szpitala.
Jak się okazało, samochodem podróżował 27-latek, który miał dwukrotny, dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Młodszy aspirant Małgorzata Perkowska - Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przekazywała: - Do nas zgłoszenie o tym, że przy trasie drogi krajowej nr 74 w kierunku na Łagów samochód leży na dachu w rowie, wpłynęło o godzinie 23.18. Patrol policji, który pojechał na miejsce od świadków zdarzenia usłyszał, że widzieli, jak z pojazdu wychodzi tylko jeden mężczyzna, jak się okazało 27-latek z gminy Górno.
Policjanci sprawdzili trzeźwość mężczyzny, badanie wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. - Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna miał dwukrotny, dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 27-latek trafił do szpitala, a my ustalamy dokładne okoliczności tego zdarzenia - dodawała Małgorzata Perkowska- Kiepas.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?