Przedsiębiorcy poszkodowani w powodzi w maju i czerwcu 2010 roku uzyskali wsparcie finansowe na podstawie tak zwanej ustawy powodziowej i ustawy o pomocy publicznej.
W kwietniu tego roku zostali poinformowani przez służby wojewody świętokrzyskiego, iż niewykluczona jest konieczność zwrotu pieniędzy, w związku z wytycznymi Komisji Europejskiej dotyczącymi między innymi trybu obliczania strat. Sprawa dotyczyła 15 osób. Chodziło łącznie o kwotę około 800 tysięcy złotych.
Urząd Wojewódzki zwrócił się z prośbą o interpretację przepisów między innymi do ministerstwa finansów i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Interpretacja jest korzystna dla powodzian. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdza, że wojewoda świętokrzyski - przyznając pomoc w oparciu o tak zwaną ustawę powodziową - nie musiał brać pod uwagę przepisów ustawy o pomocy publicznej.
- Wątpliwości dotyczą jeszcze czterech przedsiębiorców. Tutaj trwa wyjaśnianie wątpliwości. Gromadzone są dodatkowe dokumenty - informuje Agata Wojda, rzeczniczka wojewody. W jednym przypadku chodzi o niewielką sumę kilkuset złotych.
Zbigniew Rusak, jeden z przedsiębiorców, którego dotyczył problem, od początku utrzymywał, że nie ma podstaw do podważania zasadności przyznanej pomocy.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?