Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandomierscy radni przyjęli Kartę Samorządności

GOP
Z inicjatywą przyjęcia dokumentu wystąpił burmistrz Marek Bronkowski.

Treść Karty Samorządności została wypracowana przez około półtora tysiąca samorządowców z całego kraju, którzy wzięli udział w odbywającym się w marcu w Warszawie Forum Samorządowym pod hasłem “Twój los w Twoich rękach”. Forum zostało zorganizowane przez Związek Miast Polskich i inne organizacje skupiające samorządy.

Dokument opisuje w 17 punktach najważniejsze zasady funkcjonowania samorządu terytorialnego w Polsce. Rozpoczyna go rodzaj preambuły, w której samorządowcy wyrażają sprzeciw wobec podejmowanych przez rządzących działań. Mowa jest między innymi o ograniczeniu praw wyborczych obywateli, odbieraniu kompetencji gminom, powiatom i województwom, przekazywanie ich administracji centralnej. Sygnatariusze karty wzywają rządzących, aby respektowali konstytucyjne zasady ustroju państwa.

Marek Bronkowski podkreślił, że sandomierska rada ma szansę przyjąć dokument w 27. rocznicę pierwszych wyborów samorządowych. - To obrona wartości, które były przez te lata podstawą naszej działalności - stwierdził burmistrz.

Karta, mówił burmistrz, to reakcja na niepokojące dla samorządów sygnały płynące od rządzących.

Robert Pytka, radny z Prawa i Sprawiedliwości skrytykował inicjatywę burmistrza. Stwierdził, że liczba osób, które przyjęły w Warszawie kartę nie jest duża w stosunku do liczby wszystkich samorządowców w kraju.

- Nad czym oni debatowali? Do jakich konkretnych dokumentów mamy się odnieść? – pytał Robert Pytka. – W karcie mowa jest o ograniczaniu praw wyborczych obywateli. Zastanawiam się, kto te prawa ograniczył, jakim dokumentem, jakim zapisem.

Andrzej Anwajler z Sandomierskiego Porozumienia wyraził opinię, że przyjęcie karty będzie angażowaniem się rady w politykę.

- Apeluję o zdrowy rozsądek. Róbmy swoją robotę. Debatujmy o wydatkach miasta, dbajmy o nie, a politykę zostawmy politykom – mówił Andrzej Anwajler.

Marek Bronkowski, odnosząc się do tych wypowiedzi, pytał radnych, czy nie widzą, co dzieje się między innymi wokół Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska, jakie są plany rządzących wobec Urzędów Pracy. Mówił również o ustawie oświatowej.

- Nie mieliśmy żadnego wpływu na to, co się działo z naszymi szkołami. W tej chwili to kurator decyduje o wszystkim, co dotyczy szkół. Obudźmy się! – zwracał się do radnych.
Marek Kwitek, poseł Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że przyjmowanie Karty Samorządności to „działanie polityczne samorządu, wymierzone w legalnie wybrany rząd”.

- Wszyscy apelujecie o to, aby nie robić polityki w samorządach, a swoim działaniem coraz bardziej w politykę zaczynacie się angażować. Zgadzam się z zapisami karty w całej rozciągłości, w punktach niedotyczących tak zwanej preambuły. Są one wypisane z Ustawy o samorządzie terytorialnym. Nikt przy tej ustawie nie majstruje. Ale wstęp ma wymiar czysto polityczny - stwierdził poseł Kwitek.

Za przyjęciem karty głosowało osiem osób, trzy były przeciw, a pięć wstrzymało się od głosu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie