Sandomierski odmówił Koronie. Wybierze Zawiszę?

Sandomierski, uważany za jednego z najzdolniejszych bramkarzy młodego pokolenia w Polsce zabłysnął w Jagiellonii Białystok. Latem 2011 zdecydował się przejść do belgijskiego KRC Genk, podpisując pięcioletni kontrakt. Tam jednak przegrał rywalizację z Węgrem Laszlo Koetelesem i siedział na ławce rezerwowych. I zaczęły się jego wypożyczenia. Pół roku po opuszczeniu Jagiellonii znów zawitał do Białegostoku i grał tam do końca sezonu 2011/12. Potem Belgowie wypożyczyli go na rok do angielskiego Blackburn Rovers, a przez ostatni sezon reprezentował Dinamo Zagrzeb, z którym zdobył mistrzostwo Chorwacji. Ale Dinamo nie zdecydowało się go wykupić i Sandomierski znów musi szukać sobie klubu. Zainteresowała się nim Korona, która ma kontuzjowanych dwóch podstawowych bramkarzy - Zbigniewa Małkowskiego i Wojciecha Małeckiego. W grę wchodziło wypożyczenie, gdyż Korony nie byłoby raczej stać na wykupienie tego piłkarza. Ale Sandomierski odmówił Koronie w ostatniej chwili choć już w czwartek miał przyjechać na testy. Ma inną opcję i prawdopodobnie trafi do bydgoskiego Zawiszy, z którego przyszedł do Korony Ryszard Tarasiewicz.

Korona dalej musi więc szukać bramkarza. Teraz już raczej wchodzi w grę tylko wariant zagraniczny. Do Korony chciał wrócić z Widzewa Łódź Maciej Mielcarz, ale kielecki klub nie jest nim zainteresowany.