Pewna 26-latka zwróciła uwagę sandomierskiej "drogówki' po tym jak na tylnym siedzeniu przewoziła bez fotelika 6-letnie dziecko.
- Właśnie z tego powodu zatrzymaliśmy do kontroli - mówi podinspektor Dariusz Chmielowiec, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu. - Poprosiliśmy kobietę o prawo jazdy. Odpowiedziała, że nie ma. Spytaliśmy czy zapomniała, odrzekła, że nie posiada uprawnień.
Nie miała też szczęścia 41-latka. Kobietę policjanci już doskonale kojarzyli, bowiem cofnięto jej uprawnienia po jeździe pod wpływem alkoholu. Później już ich nie odzyskała.
- Usiłowała szukać prawa jazdy w torebce, ale wiadomo było, że niczego nie znajdzie - dodaje Dariusz Chmielowiec.
Na drugi dzień w ręce policjantów znów wpadły dwie kobiety, 24 i 22-letnie, każda z nich kierująca samochodem bez uprawnień.
- Jedna z nich tłumaczyła, że za kółko siadła dlatego, iż jej mąż źle się czuje - uzupełnia naczelnik.
Wszystkie kobiety otrzymały 500 złotowe mandaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?