Pieniądze na zimowe utrzymanie dróg przewidziane na ten sezon są już prawie na wyczerpaniu. Zarządcy dróg jednak zapewniają: na ten cel funduszy nie może zabraknąć.
Sandomierz przeznaczył w tym sezonie na odśnieżanie dróg miejskich około 500 tysięcy złotych. Wydano już prawie 400 tysięcy.
- Zima będzie nas kosztować co najmniej dwa razy tyle co w ubiegłym sezonie - mówi Marek Bronkowski, zastępca burmistrza Sandomierza.
W Zarządzie Dróg Powiatowych jest podobnie. Tam na zimowe utrzymanie zabezpieczono sumę ponad 400 tysięcy złotych. Wydana została już niemal cała kwota.
Pieniędzy, jak zaznacza Piotr Martyniak, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Sandomierzu, musi wystarczyć. W razie konieczności będą przesunięcia w budżecie zarządu. Uszczuplona może zostać kwota zaplanowana na zakup materiałów na kolejny sezon.
Doba na drogach kosztuje powiat około 15 tysięcy złotych. Gdy trzeba ściągnąć dodatkowy sprzęt, koszty rosną. W ubiegłych latach "akcja zima" kosztowała Zarządu Dróg Powiatowych 300 - 350 tysięcy złotych.
Zalegający przy ulicach i chodnikach śnieg irytuje sandomierzan. Kierowcy narzekają na zwężone jezdnie i zasypane częściowo parkingi, piesi skarżą się na problemy z pokonywaniem hałd śniegu.
Urzędnicy miejscy nie ukrywają: o wywożeniu śniegu nie ma mowy. Miasto nie przewidziało funduszy na ten cel. - Nie braliśmy takiej konieczności pod uwagę. Śnieg będziemy wywozić tylko w szczególnych sytuacjach - mówi wiceburmistrz Bronkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
