Sandomierz i gminy w powiecie sandomierskim nadal zbierają dary dla uchodźców z Ukrainy. Potrzeby są ogromne. Co można przekazywać?

Niestety potrzebujących wciąż przybywa, a zapasy kończą się. Magazyn sandomierskiego oddziału PCK działający w byłym budynku dworca PKS przy ulicy 11 Listopada 32 zaczyna pustoszeć. Urszula Gach wylicza, że potrzebna jest żywność, jak: olej, mleko, mąka, konserwy, środki do prania, papier toaletowy, ręczniki papierowe, płyn do naczyń.
- Za każdy dar z całego serca dziękujemy - podkreśla Urszula Gach. - Magazyn funkcjonuje od drugiego marca. Według stanu na dzień 20 marca wydaliśmy 7 tysięcy 578 kilogramów darów. Zorganizowaliśmy cztery transporty na Ukrainę oraz bezpośrednią pomoc uchodźcom.

Urszula Gach dziękuje wolontariuszom, na których może liczyć przy segregacji i pakowaniu darów. - Nie sposób wymienić wszystkich, którzy nam pomagają - przekonuje. - Jedni dobrym słowem, inni ciepłym posiłkiem, kolejni ciężką pracą. Szczególne podziękowania kieruję do naszych seniorów. Pełnią dyżury w magazynie, segregują ubrania, robią pakiety żywnościowe i higieniczne, rozładowują transporty. Pomagają uchodźcom. Bez ich pomocy nie dalibyśmy rady.

Nadal trwa zbiórka na rzecz Ukrainy na miejskim stadionie w Sandomierzu. Dzięki hojności darczyńców już kilka transportów dotarło do partnerów z miasta Ostroga. Młodzieżowa Rada Miasta to cisi pomocnicy miejskiej zbiórki organizowanej na stadionie dla naszych wschodnich sąsiadów. Co jakiś czas wpadają tam by pomóc segregować, lub sami przynoszą dary. Uczniowie poprzez media społecznościowe apelują o zbiórkę, bo zapasy się uszczuplają, a potrzeb dla lokalnie zamieszkałych uchodźców jest bardzo wiele.

Zbiórka darów dla uchodźców z Ukrainy prowadzona jest także w gminach powiatu sandomierskiego. Dary zbierane są w remizach, domach kultury, urzędach gmin czy wiejskich świetlicach. Koprzywnica, Zawichost, Samborzec czy Dwikozy to tylko niektóre miejsca na mapie powiatu sandomierskiego, gdzie zbierane są dary dla uchodźców z Ukrainy.