W gronie laureatów Sandra Drabik była po raz drugi, tym razem na wysokim drugim miejscu. Wyprzedził ją jedynie Mariusz Jurasik z Vive Targi Kielce, piłkarz ręczny światowej klasy, uczestnik odbywających się w Austrii finałów mistrzostw Europy.
TYTUŁ WE WŁOSZECH
Decydujący wpływ na to, że Sandra zajęła drugie miejsce w plebiscycie, z pewnością miało to, że w minionym roku w pięknym stylu wywalczyła tytuł mistrzyni świata w kick boxingu we włoskim Sabbiadoro. Po raz pierwszy startowała w imprezie tej rangi i od razu zapisała się w kronikach tej dyscypliny sportu. W finale wygrała z utytułowaną Norweżką Mette Soli, kilkakrotną mistrzynią świata i Europy.
- Dwie wcześniejsze walki z tą zawodniczką przegrałam. Powiedziałam sobie: do trzech razy sztuka. I udało się - z zadowoleniem mówi Sandra. Za ten tytuł od światowej federacji nie dostała żadnej nagrody finansowej. Ten sukces gwarantuje jej jednak stypendium z kadry narodowej, ma też otrzymać jednorazową nagrodę za mistrzostwo świata.
ZATAŃCZY Z GWIAZDAMI
Sandra bardzo lubi tańczyć, najlepiej czuje się w rytmach disco, czasem techno. Swoje umiejętności będzie miała okazję zaprezentować podczas organizowanego przez "Echo Dnia" show - Świętokrzyskie Gwiazdy Tańczą. Jej partnerem na tanecznym parkiecie będzie Marcin Perz, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego.
- Jak jest okazja poszaleć na dyskotece, to staram się z niej skorzystać. Nie jest tak, że jak trenuję, to nigdzie nie wychodzę. Chętnie spotykam się ze znajomymi - wyjaśnia utytułowana zawodniczka, ale zaznacza, że śpiewanie już tak dobrze jej nie wychodzi. I nie dałaby się przekonać, żeby wystąpić w programie "Szansa na sukces".
MUSI BYĆ ADRENALINA
Znana kielecka zawodniczka chętnie też jeździ na gokartach. I gdyby miała taką możliwość, to wystartowałaby w zawodach kartingowych. Był taki czas, że codziennie jeździła na gokartach. - Wydawałam całe kieszonkowe. Pamiętam, że raz poszłam z mamą. Zainwestowała chyba sto złotych, bo tak ją prosiłam... Jak wchodziłam w zakręty, to mama zakrywała oczy, bo bardzo się denerwowała - wspomina Sandra.
- Świetnie czuję się w gokarcie, szybka jazda sprawia mi przyjemność. Lubię trochę adrenaliny i ryzyka, spokojne życie byłoby chyba zbyt nudne - przyznaje Sandra Drabik, która myśli już o kolejnych wyzwaniach - skoku ze spadochronem i skoku na bungee.
MIEĆ BLISKĄ OSOBĘ...
Uprawianie sportu godzi ze studiami na fizjoterapii. A jakie ma marzenia? - Obronić mistrzostwo świata, utrzymać wysoką formę i na kolejnych zawodach w tym roku potwierdzać, że jestem najlepsza, że jestem the best - z uśmiechem mówi Sandra Drabik, trenowana przez Marka Sobonia.
- A prywatnie? Żeby wreszcie zdać egzamin na prawo jazdy (śmiech), być zdrowa, szczęśliwa i mieć tę bliską osobę - dodaje pierwsza w historii Kielc mistrzyni świata w kick boxingu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?