Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sędzia Andrzej Jankowski gościł w kieleckim "Katoliku"

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Sędzia Andrzej Jankowski ukończył kielecką szkołę w 1946 roku. Do tej pory wspomina dawnych kolegów i nauczycieli.
Sędzia Andrzej Jankowski ukończył kielecką szkołę w 1946 roku. Do tej pory wspomina dawnych kolegów i nauczycieli. Krzysztof Krogulec
Zespół Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej imienia Świętego Stanisława Kostki w Kielcach zaprosił w czwartek, 9 listopada, niezwykłego gościa. Z uczniami spotkał się sędzia Andrzej Jankowski, długoletni kierownik Okręgowej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Kielcach. 90-letni sędzia jest absolwentem „Katolika” - uczył się w klasie humanistycznej i w 1946 roku zdał maturę. Wcześniejsze klasy ukończył na tajnych kompletach.

Mimo sędziwego wieku Pan Andrzej Jankowski cieszy się dobrym zdrowiem, a co więcej – niezwykłą pamięcią. Bez problemu wspominał najdrobniejsze szczegóły z czasów II Wojny Światowej, a także późniejszego życia zawodowego. Z uśmiechem opowiadał również o latach swojej młodości i uczęszczaniu do kieleckiej szkoły. - W mojej klasie było nas tylko trzynastu. Co więcej, moich rówieśników urodzonych w 1927 roku było dwóch, wszyscy pozostali starsi – opowiadał. Długo utrzymywał kontakt z kolegami ze swojej byłej klasy, teraz spotyka się z innymi absolwentami.

Wojna pozostawiła w sędzi Jankowskim bolesny ślad. Podczas bombardowania Lublina 9 września zginęło 3 tysiące mieszkańców. Wśród nich mama Pana Andrzeja - Alina. Właśnie dlatego z taką determinacją ścigał później zbrodniarzy niemieckich. - W czasie wojny nie zabiłem żadnego, ale po niej przynajmniej jednego doprowadziłem do skazania na karę śmierci – przyznał.

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

Sędzia Jankowski jest założycielem kieleckiego Instytutu Pamięci Narodowej. Odznaczony jest tytułem Świadek Historii przyznawanym osobom szczególnie zasłużonym dla upamiętniania historii Narodu Polskiego w regionie oraz osobom wspierającym pion edukacyjny Instytutu Pamięci Narodowej w edukacji historycznej. Otrzymał również tytuł honorowego członka Towarzystwa Szkoły Katolickiej. W 2016 roku nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Bodzentyn za ściganie i doprowadzenie przed sąd Alberta Schustera - hitlerowca znanego jako „Kat Łysogór”.

ZOBACZ TAKŻE:
Movember, czyli miesiąc wąsaczy, w którym nie można zapomnieć o badaniu

(Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie