Sejm w czwartek wybierał skład większości stałych komisji sejmowych. W ich prezydiach dwóch z nich znaleźli się dwaj świętokrzyscy posłowie Ruchu Palikota.
Jan Cedzyński został wiceprzewodniczącym komisji gospodarki. W jej prezydium zasiądzie obok takich parlamentarzystów jak między innymi Antoni Mężydło z Platformy Obywatelskiej czy Maks Kraczkowski z Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Sławomir Kopyciński, który przeszedł niedawno do Ruchu Palikota z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, został z kolei wiceprzewodniczącym komisji finansów publicznych. Jej szefem jest profesor Dariusz Rosati z Platformy Obywatelskiej, a innymi członkami prezydium między innymi Beatę Szydło z Prawa i Sprawiedliwości.
- Z tej pozycji będzie nam łatwiej zabiegać o interes województwa świętokrzyskiego - uważa Kopyciński. Podkreśla, że jest to sukces Ruchu Palikota, zwłaszcza w kontekście powyborczych zapowiedzi Adama Jarubasa, marszałka województwa i szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego w regionie.
- W rządzie mieli się znaleźć reprezentanci Stronnictwa. Pan Jarubas twierdził, że wynik PSL w regionie uprawnia do tego. Zakończyło się to porażką pana Jarubasa. W ogóle widać, że parlamentarzyści koalicji rządowej z województwa nie mają żadnej siły przebicia w nowym układzie. Jesteśmy traktowani jako województwo drugiej kategorii - twierdzi poseł Kopyciński.
Warto dodać, że wiceprzewodniczącym komisji administracji i spraw wewnętrznych został świętokrzyski ludowiec Mirosław Pawlak. Posłowie Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości nie znaleźli się w prezydium żadnej z komisji, nad składem których wczoraj głosowano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?