MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Senator Gosiewska wciąż prowadzi w sondzie internetowej w prawyborach do europarlamentu z Echem Dnia

Paweł WIĘCEK
Trwają prawybory do Parlamentu Europejskiego z "Echem Dnia". Świętokrzyska senator Prawa i Sprawiedliwości oraz kandydatka tej partii na europosła Beata Gosiewska w poniedziałek zdobyła najwięcej głosów w sondzie internetowej na portalu ECHODNIA.Eu. Parlamentarzystka porusza problem tak zwanych "spadochroniarzy".

- Przykład świętej pamięci Przemysława Gosiewskiego pokazuje, że cały spór o spadochroniarzy nie ma większego sensu. Mój mąż nie pochodził ze świętokrzyskiego. A jednak kochał ten region. Ziemi świętokrzyskiej poświęcił najlepsze lata swojego nazbyt krótkiego życia. Zasługi, jak lepsza droga do Warszawy, peron we Włoszczowie czy uniwersytet, w którym może kształcić się młodzież regionu, są nie do podważenia. Może ktoś powiedzieć, że przecież w sprawie uniwersytetu mieliśmy zgodę ponad podziałami politycznymi. I to jest prawda. Jednak jestem przekonana, że bez Przemka tej zgody by nie było. Dlaczego? Bo jako lider PiS umiał wznieść się ponad podziały, osobiste animozje i spory. Być może właśnie paradoksalnie fakt, że nie pochodził ze świętokrzyskiego, pomógł mu w pracy na rzecz tego regionu. Przemek mógł z dystansem podejść do miejscowych konfliktów i dobrze ocenić, w jakich sprawach zgoda ponad podziałami jest dla ziemi świętokrzyskiej potrzebna - mówi Beata Gosiewska.

- O spadochroniarstwie mówię celowo. Niedawno również ja padłam ofiarą ataków ze strony różnych środowisk. Zarzucono mi, że nie jestem tu zameldowana. Przykład mojego męża, który tak wiele dla Świętokrzyskiego zrobił, najlepiej pokazuje, że zarzuty te są bezzasadne. Mogłabym tu po nazwisku wymieniać swoich oponentów. I atakować ich. Nie jest to mój styl, nie był to też styl Przemka. Tak jak on nie przejmował się atakami, ale robił swoje, tak samo ja skupić się chcę na pracy dla regionu. Na tym, co dla województwa świętokrzyskiego można, a co trzeba zrobić - podkreśla Beata Gosiewsk.

- Mam jednak jedną refleksję dotyczącą tego, co jest prawdziwym wyznacznikiem wartości kandydata. I nie jest nim ani przynależność do konkretnej partii, ani tym bardziej pochodzenie. Najważniejszą sprawą jest wierność wartościom. Są, także w regionie świętokrzyskim politycy, którzy przekonaniom wierni nie są. Zdarzyła się sytuacja, że świętokrzyski poseł dosłownie parę tygodni po głosowaniu oszukał swoich wyborców, zmieniając barwy partyjne. To działanie niegodziwe. Nazwiska tego pana nie będę wymieniać. To nie mój styl - mówi Beata Gosiewska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie