Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Seria Naprzodu Jędrzejów została przerwana

Kamil Markiewicz
Piotr Matan zdobył bramkę dla Naprzodu w spotkaniu z Alitem.
Piotr Matan zdobył bramkę dla Naprzodu w spotkaniu z Alitem. Kamil Markiewicz
W niedzielnej kolejce czwartej ligi, Naprzód Jędrzejów pokonał na wyjeździe Alit Ożarów 2:1. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Jarosław Owczarek i Piotr Matan. Tego samego dnia porażki doznała Unia Sędziszów, która uległa na własnym boisku Neptunowi Końskie 0:3.

W środę, została przerwana seria jędrzejowskiej drużyny, która w czterech meczach z rzędu zdobywała punkty. Niestety Naprzód przegrał przed własną publicznością z rezerwami Korony Kielce 1:2. Gola dla ekipy z Jędrzejowa strzelił Mateusz Fryc. W barwach Naprzodu w tym meczu zadebiutował Krzysztof Stańczyk. - Przespaliśmy pierwszą połowę. W drugiej odsłonie meczu byliśmy lepsi od przeciwników, ale nie potrafiliśmy udokumentować tego zdobyciem bramki. Niestety nadzialiśmy się na kontrę Korony i straciliśmy drugiego gola. Nasza dobra gra potwierdziła, że w zespole jest potencjał. Szkoda jedynie tego, że nasza seria została przerwana - zaznaczył Mariusz Kośmider, trener Naprzodu.

Piątej porażki w tym sezonie doznała Unia, która uległa na wyjeździe Zdrojowi Busko-Zdrój aż 0:7. - Ciężko mi ocenić, co dzieje się z naszą grą. Cały czas szukamy przyczyn takich wyników. W przerwie letniej nastąpiły spore zmiany kadrowe, co ma wpływ na naszą grę - mówił Andrzej Fendrych, trener Unii.

Na godzinę 16, w niedzielę, zaplanowane są mecze siódmej kolejki z udziałem naszych zespołów. Unia będzie podejmować Hetmana Włoszczowa, a Naprzód zmierzy się na wyjeździe ze spadkowiczem z trzeciej ligi Łysicą Bodzentyn. Spotkanie w Bodzentynie może zostać przełożone na godzinę 11, ze względu na wieczorny mecz eliminacyjny mistrzostw świata Kazachstan - Polska. Oba zespoły chcą zmiany godziny, aby móc obejrzeć zmagania naszych kadrowiczów.

Zespół z Sędziszowa wystąpi w optymalnym składzie. - Musimy szukać punktów w konfrontacji z Hetmanem, który wydaje się być w naszym zasięgu. Mam nadzieję, że uda nam się pozbierać i podjąć walkę o punkty - powiedział szkoleniowiec Unii.

W szeregach drużyny z Jędrzejowa zabraknie aż trzech kontuzjowanych zawodników: Karola Gilewskiego, Mateusza Osmana i Daniela Koncewicza. - Nasza gra wygląda bardzo dobrze. Mimo braków kadrowych postaramy się przywieźć z Bodzentyna punkty - zapowiada trener Naprzodu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie