- W oparciu o to pismo nie mogę zwołać sesji, ponieważ nie spełnia ono wymogów formalnych - mówi Joanna Winiarska, przewodnicząca Rady Miasta w Kielcach.- Nie jest dołączony projekt uchwały, porządek obrad. Brakuje też podpisów co najmniej siedmiu radnych. Wniosek zawiera tylko jedno zdanie i podpisy autorów, to za mało, i nie wynika z niego, że wnioskodawcom chodzi o zwołanie nadzwyczajnej sesji.
Dodaje, że jeśli wniosek zostanie uzupełniony, to sesja powinna być zwołana wciągu siedmiu dni.
- Nie będzie to łatwe, ponieważ w takich obradach powinny wziąć udział wszyscy radni a każdy ma jakieś plany i z dnia na dzień trudno je zmienić - tłumaczy. - Na pewno w obradach powinien uczestniczyć radny Robert Siejka, który przeprowadził kontrolę w Koronie, a kilka dni temu wyjechał na urlop i nie wiem, czy wróci wciągu 7 dni.
Przewodnicząca przyznaje, że nie jest przekonana do potrzeby zwołania nadzwyczajnej sesji dopóki nie wróci Robert Siejka.
- Obrady powinny się odbyć, jeśli pojawią się nowe fakty w sprawie Korony. Od piątku, od ostatniej sesji nic się nie wydarzyło, natomiast Robert Siejka może przedstawić radnym wyniki kontroli, które mogą rzucić nowe światło na wydarzenia w Koronie - tłumaczy.
- Dołączymy do wniosku projekt uchwały i porządek obrad, to żaden problem. Na razie czekamy na siedem podpisów, bo to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że we wtorek uda się wszystko dopiąć i nie będzie już żadnych przeszkód, by jak najszybciej zwołać nadzwyczajną sesję - wyjaśnia Krzysztof Adamczyk.
Przewodnicząca nie wyklucza, że sprawa przyznania dodatkowych pieniędzy Koronie może stanąć dopiero na sesji absolutoryjnej, która jest zaplanowana na 25 czerwca.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?