Sesja Rady Miasta Kielce w czwartek, 15 czerwca. Kilka kontrowersyjnych punktów. Zobacz transmisję na żywo

ZOBACZ TRANSMISJĘ Z SESJI - początek o godzinie 9.

Około 8 milionów złotych Rada Miasta musi dołożyć, aby Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach mógł rozstrzygnąć przetarg na wybór przewoźnika, który będzie obsługiwał część miejskiej komunikacji, tak zwane unijne linie. Dwa poprzednie konkursy zostały unieważnione, bo nikt się nie zgłosił a na trzeci wpłynęły dwie oferty, ale każda droższa niż zaplanowany budżet. Prezydent Kielc wystąpił do radnych o dołożenie brakujących 8 milionów złotych do wyboru najtańszej oferty.

W przetargu nie wystartował kielecki przewoźnik, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach. Jego prezes, Zbigniew Piękny napisał list do władz miasta, aby unieważniły przetarg i ogłosił kolejny. Proponuje, aby Zarząd Transportu Miejskiego zrezygnował z kar za opóźnione kursy i nie włączanie klimatyzacji w autobusach, wówczas Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji złoży ofertę w nowym przetargu i może być ona tańsza od konkurencji.

Część radnych Prawa i Sprawiedliwości uważa, że należy dać szansę kieleckiemu przewoźnikowi i ogłosić nowy przetarg.

Koalicja Obywatelska i Projekt Wspólne Kielce są zadania, że aktualny przetarg trzeba rozstrzygnąć, bo nowa procedura konkursowa może potrwać do grudnia a obecna umowa obowiązuje do końca czerwca i konieczne byłoby szukanie zastępczego przewoźnika, co nie byłoby tanie. Nie ma też gwarancji, że Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji wystartuje w nowym przetargu a jego oferta będzie tańsza od aktualnie rozpatrywanych.

Radni zajmą się także dwoma wnioskami od deweloperów, którzy chcą skorzystać ze specustawy mieszkaniowej. Jeden dotyczy budowy dwóch wieżowców przy ulicy Zbożowej, Taylora i Górnej a drugi bloku przy ulicy Silnicznej.

Kontrowersje wzbudza też uchwała dotycząca zmian budżetowych i zabrania części pieniędzy przeznaczonych na remont przedszkola na Barwinku i przeznaczenie ich na naprawę przeciekającego dachu w Zespole Szkół Elektrycznych. W czasie deszczu woda zalewa sprzęt i sale lekcyjne. Radni nie popierają zabierania pieniędzy jednej placówce oświatowej, żeby dać drugiej.