Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sesja Rastko Stojković do kalendarza sportowego (video, zdjęcia)

Dorota KUŁAGA [email protected]
Piłkarz ręczny Vive Targi Kielce Rastko Stojković skończył studia ekonomiczne. Po zakończeniu kariery sportowej mógłby pracować w banku.
Piłkarz ręczny Vive Targi Kielce Rastko Stojković skończył studia ekonomiczne. Po zakończeniu kariery sportowej mógłby pracować w banku. fot. Dawid Łukasik
Rastko Stojković, gwiazda zespołu Vive Targi Kielce, z wykształcenia jest ekonomistą. Bliska jest mu też bankowość. I właśnie w tej roli serbski szczypiornista pozował do kalendarza sportowego "Echa Dnia", który ukaże się 8 stycznia przyszłego roku.
Sesja Rastko Stojkovicia do kalendarza

Sesja Rastko Stojkovicia do kalendarza

Kalendarz sportowy - tylko z "Echem Dnia"!

Kalendarz sportowy - tylko z "Echem Dnia"!

W sobotę, 8 stycznia 2011 roku, z "Echem Dnia" otrzymacie Państwo kalendarz "Gwiazdy Sportu Ziemi Świętokrzyskiej 2011", prezentujący najpopularniejszych sportowców Kielecczyzny. Kalendarz będzie miał 12 plansz plus okładkę, będzie zawierał imieniny. Warto mieć to wyjątkowe wydawnictwo.

Obrotowy kieleckiej drużyny na uniwersytecie w Belgradzie skończył studia ekonomiczne. Interesuje go ta dziedzina i w niej lub w bankowości chciałby się realizować, gdy przestanie grać w piłkę ręczną.

RODZICE TEŻ PO EKONOMII

- Moi rodzice też skończyli ekonomię. Pracowali w dużych firmach w Serbii. Ja poszedłem w ich ślady. Uważam, że człowiek nie może być uzależniony od sportu, musi mieć co robić w życiu, jak skończy karierę. Musi mieć pomysł na życie. Zobaczymy, jak to wszystko się ułoży. Ciężko powiedzieć, co będzie za pięć, sześć lat, ale myślę, że w banku mógłbym pracować - mówił Rastko Stojković.

Do zdjęć do naszego kalendarza pozował w kieleckim BRE Banku. - Cieszymy się, że mamy dziś wyjątkowego gościa. Myślę, że Rastko po zakończeniu kariery sportowej znajdzie swoje miejsce w życiu, które będzie mu najbardziej odpowiadać. Ma przygotowanie ekonomiczne. Widzę, że praca w banku również będzie mu odpowiadać. Dobrze się tutaj czuje. W programie strategicznym jest rozwój sieci bankowej, myślę, że dla niego również może się znaleźć miejsce w naszym banku - mówił Krzysztof Kobryń, dyrektor kieleckiego oddziału BRE Bank. Oprócz niego i innych pracowników banku, w realizacji tej sesji zdjęciowej pomógł też Sklep Medyczny Alfa-Med mieszczący się przy ulicy Kościuszki w Kielcach.

JĘZYKI OBCE - WAŻNA RZECZ

Rastko jest osobą o wszechstronnych zainteresowaniach. Długimi godzinami można z nim rozmawiać o ekonomii, filmie, muzyce, historii i kulturze różnych krajów. Inwestuje też w naukę języków obcych. Bardzo dobrze zna angielski i niemiecki, uczy się polskiego. Dużo rozumie i udziela już nawet wywiadów w naszym języku. Myśli też o nauce włoskiego. -Nie chodzę na lekcje. Sam uczę się polskiego. Słucham, rozmawiam z kolegami. Jest coraz lepiej. Czy lubię się uczyć języków obcych? Może nie tyle lubię, co uważam, że jest to potrzebne. Bardzo przydaje się w życiu - z przekonaniem powiedział sympatyczny zawodnik z Serbii.

Rastko Stojković

Rastko Stojković

Urodził się 12 lipca 1981 roku w Belgradzie. Żona Marija, synowie - Aleksander i Stefan. Ma 191 centymetrów wzrostu, waży 115 kilogramów. Reprezentant Serbii, od 19 czerwca 2009 roku zawodnik Vive Targi Kielce. Gra na pozycji obrotowego. Wcześniejsze kluby: Partizan Belgrad, Borac Banja Luka, Crvena Zvezda Belgrad, VfL Pfullingen i HSG Nordhorn-Lingen - z tym ostatnim zdobył puchar EHF w 2008 roku, a w następnym sezonie zajął drugie miejsce w Pucharze Zdobywców Pucharów. Ulubiona kuchnia - serbska. W wolnych chwilach lubi oglądać filmy, czytać książki, słuchać muzyki, surfować w Internecie.

LUBI MIEĆ FAJNY ZEGAREK

Ostatnio praktycznie nie ma wolnego, bo mecze w polskiej lidze i Lidze Mistrzów, zagraniczne wyjazdy, pochłaniają dużo czasu. -Jak już jest odrobina czasu, to poświęcam ją rodzinie, albo śpię - uśmiecha się reprezentant Serbii, który w drużynie Vive Targi Kielce znany jest z tego, że ma oryginalne zegarki. -Nie mam dużej kolekcji, może dziesięć, czy dwanaście. Ale lubię mieć fajny zegarek - wyjaśnił Rastko Stojković, który chętnie też czyta książki. Ostatnio najczęściej sięga po beletrystykę.

W przyszłym tygodniu jedzie już do Serbii, tam od niedawna są już żona i synowie. Wybranka jego serca, gdy jest w Kielcach, chodzi na większość spotkań jego drużyny, rozgrywanych w hali przy ulicy Bocznej. Bardzo przeżywa występy męża. Sport nie jest jej obcy, sama z powodzeniem grała w siatkówkę - ostatnio w drugiej lidze w Niemczech. Jak urodził się drugi syn, musiała zrobić sobie przerwę w występach na parkiecie. Rastko nie chciałby jednak, że synowie poszli w jego ślady. -Lepiej niech będą ekonomistami, mogą grać w koszykówkę, czy piłkę nożną. Jeden piłkarz ręczny w rodzinie wystarczy - dodał Rastko.

AUTOGRAFY W CZASIE SESJI

- Jak się mieszka w Kielcach? Pięknie - zdecydowanie odpowiedział po polsku. -Czekam aż skończą budować Galerię Echo. Będzie co robić - dodał z uśmiechem. On w Kielcach jest niezwykle popularny. Fani zaczepiają go na ulicy, proszą o autograf, pamiątkowe zdjęcie. Nawet w czasie sesji zdjęciowej do kalendarza "Echa Dnia" nie obyło się bez autografów. -Dla nas to jest bardzo miłe. Po to jesteśmy, żeby ludziom sprawiać radość - powiedział czołowy zawodnik Vive Targi Kielce, który po raz pierwszy znajdzie się w kalendarzu sportowym. -Fajny pomysł. Ciekawe, jak wyjdę na zdjęciach - z uśmiechem dodał Rastko Stojković.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie