Uchwała o zaciągnięcie kredytu została wniesiona do porządku obrad na wniosek Stanisława Baryckiego, wójta gminy. Czworo radnych zagłosowało za, trzy osoby się wstrzymały, a siedmioro było przeciw, w skutek czego uchwała, tak jak na sesji przed miesiącem, nie została przyjęta.
- Nie chcemy głosować za kredytem na inwestycje, o jakich decyduje tylko wójt, a my nie mamy na nie wpływu - mówi Sebastian Nowaczkiewicz, przewodniczący Rady Gminy, i członek klubu radnych "Wspólne Dobro", opozycyjnego wobec urzędującego wójta.
- To kompletny brak wyobraźni ze strony radnych - komentuje Stanisław Barycki. - Swoimi decyzjami chcą chyba zaszkodzić gminie i wpędzić ją w stagnację. Bo ja logicznego wytłumaczenia nie widzę - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?