Sms-y z informacją o uprowadzeniu nastolatki i żądaniem okupu przychodziły przez kilka dni. W ostatnim "porywacze" wskazali numer konta, na które należało przelać 40 tysięcy złotych. Do przekazania pieniędzy nie doszło, 18-latka została zatrzymana. Tłumaczyła, że chciała w ten sposób pozbyć się chłopaka. Teraz może jej grozić nawet do ośmiu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?