Siatkarki KSZO wygrały z Legionovią

KSZO Ostrowiec Św. – Legionovia Legionowo 3:0 (25:23, 28:26, **25:18)**

Złoty set: 13:15.

KSZO: Brzóska 13, Stroiwąs 10, Ściurka, Kapturska 24, Szpak, Soter 4, Pauliukouskaja (libero) oraz Polak 6, Szałankiewicz 10, Thaka

Legionovia: Mikołajewska 9, Chojnacka 6, Grabka 2, Bociek 15, Alagierska 7, Bączyńska 14, Adamek (libero) oraz Zakościelna 1, Pacak 2, Rasińska 1, Wawrzyniak, Połeć

Przed tygodniem KSZO przegrał w Legionowie 1:3 i mimo zwycięstwa 3:0 w sobotę konieczny był "złoty set:".

Pierwszy set sobotniego meczu rozpoczął się korzystnie dla KSZO 4:1, ale potem serie błędów sprawiały że rywalki nie tylko dorobiły stratę, ale uzyskały wysokie prowadzenie ( 7:13). Na szczęście dobra gra Katarzyny Szałankiewicz i Roksany Brzóski pozwoliły odrobić straty i w nerwowej końcówce rozstrzygnąć seta na swoja korzyść.

Równie emocjonująca była druga odsłona meczu. Znowu rozpoczęło się od prowadzenie KSZO, ale potem gra była już wyrównana i raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na prowadzenie. Gospodynie popełniały błędy w zagrywce, ale za to skutecznie blokowały i nie pozwalały rywalkom powiększać przewagi. Nadal jednak siatkarkom KSZO przytrafiały się błędy i wydawało się jednak że to zespół z Legjonowa wygra drugiego seta bo miał trzy piłki setowe (21:24). Wtedy jednak ekipa trenera Dariusza Parkitnego pokazała charakter. Obroniła trzy setbole i wygrałą seta "na przewagi".

Ostatni set toczył się juz pod dyktando gospodyń, które dość łatwo zdobywały kolejne punkty. Świetnie grała Joanna Kapturska i KSZO prowadził 12:9,m a chwile później 21:12 i było już praktycznie "po meczu". Rywalki wprawdzie zdołały zmniejszyć nieco stratę, ale grały juz bez wiary i wiadomo było że zwycięzcę barażowego dwumeczu wyłoni "złoty set".

Decydujący o pozostaniu w Orlen Lidze set rozpoczął się pomyślnie dla gospodyń., KSZO prowadził 4:1, ale wtedy coś się "zacięło" w grze ostrowieckiej drużyny. Rywalki szybko odrobiły stratę i wyszły na prowadzenie. W końcówce seta prowadziły już różnicą trzech punktów,. i mimo ambitnego pościgu KSZO, nie dały sobie odebrać zwycięstwa.