Wejdź na relację na żywo z meczu Effector Kielce - Cuprum Lubin. Początek o godzinie 14.45.
- Wciąż mamy kadrowe problemy, bo nie będzie mógł zagrać środkowy Mateusz Bieniek, nie w pełni jest też przyjmujący Adrian Buchowski. Co prawda Adrian uczestniczy już w treningach, ale może grać tylko w przyjęciu. Nie mamy zmienników i to nasz problem. Czeka nas ciężki mecz, bo w drużynie Cuprum gra wielu dobrych zawodników na czele z reprezentacyjnym rozgrywającym Grzegorzem Łomaczem i środkowym z kadry Marcinem Możdżonkiem. Ale postaramy się sprawić niespodziankę – mówi przed pojedynkiem z piątą drużyną tabeli trener Effectora Dariusz Daszkiewicz.
- Nie jestem jeszcze w stanie grać na 100 procent, ale jeśli trener uzna, że będę potrzebny, to mogę wyjść do przyjęcia na boisko. Cuprum to zespół nie z pierwszej czwórki, ale na pewno bardzo solidny i czeka nas duże wyzwanie. Mam nadzieję, że w końcu uda nam się zwyciężyć – mówi Buchowski.
Optymistą jest też Marcin Komenda, rozgrywający Effectora.
- Już od dawna nie cieszyliśmy się z wygranej, więc w sobotę będziemy rozbić wszystko, by się wreszcie udało. Rywal jest trudny, ale do pokonania – ocenił Komenda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?