W czwartek po obiedzie siatkarze Kielce ruszyli w podróż do Kędzierzyna-Koźla. Piątkowym spotkaniem kończą rundę zasadniczą rozgrywek.
DZIŚ SIĘ NIE DOWIEDZĄ
Kielczanie raczej nie dowiedzą się w piątek, czy zostaną na siódmym miejscu (no chyba że pokonają ZAKSĘ) i muszą czekać na wyniki z innych parkietów. Ale wydaje się mało realne, by Lotos Trefl Gdańsk wygrał w Rzeszowie, gdyż broniąca mistrzowskiego tytułu Asseco Resovia, będzie zaciekle bronić czwartego miejsca. W każdym razie wszystko wskazuje na to, że Effector pozostanie na siódmym miejscu w tabeli po sezonie zasadniczym. A jeśli pozostanie i na pierwszych dwóch miejscach w tabeli nic się nie zmieni, a jest to wielce prawdopodobne (Delecta powinna poradzić sobie w Olsztynie), to kielczanie zagrają w pierwszej rundzie play off z ZAKSĄ. Przypomnijmy, że w play off drużyny będą grały do trzech zwycięstw według klucza 1 po sezonie zasadniczym z 8, 2 z 7, 3 z 6 i 4 z 5. Runda play off zacznie się już w weekend 15-16 lutego, a pierwsze dwa mecze odbędą się w halach zespołów z wyższych miejsc po sezonie zasadniczym. Ale na razie przed Effectorem trudna przeprawa w ostatnim pojedynku sezonu zasadniczego.
- Faworytem są gospodarze, ale jedziemy do Kędzierzyna-Koźla z nadzieją na rozegranie dobrego meczu - mówi Dariusz Daszkiewicz, trener kielczan. - Jeśli chodzi o rywala w play off, to nie wszystko zależy już od nas. Myślę, że zostaniemy na tym siódmym miejscu, a rywalem będzie ZAKSA. Wolałbym, by była to Delecta, ale to znacznie mniej prawdopodobny scenariusz - dodaje Daszkiewicz.
EFFECTOR KONTRA GWIAZDY
Kielczanie w podróż na mecz z ZAKSĄ ruszyli w czwartek po obiedzie. Spodziewają się bardzo ciężkiej potyczki z rywalem, który we wtorek pokonał w Lidze Mistrzów turecki Arkas Izmir 3:2 i jest bliski wywalczenia awansu do Final Four.
- To zespół ze światowej czołówki, a trener Daniel Castekllani ma w ekipie wielu znakomitych zawodników na czele z naszymi reprezentantami - Pawłem Zagumnym, Michałem Ruciakiem, Marcinem Możdżonkiem, a to tego Francuza Antonina Rouziera czy Ukraińca Jurija Gładyra. Każdy set wygrany z tą ekipą to sukces - ocenia Daszkiewicz, który zabrał na mecz wszystkich zawodników. Także libero Bartosza Sufę, któremu w przegranym w minioną sobotę 1:3 pojedynku ze Skrą Bełchatów, przed czwartym setem odnowiła się kontuzja pleców.
- Jest już lepiej i wszystko wskazuje na to, że Bartek będzie mógł zagrać przeciwko ZAKSIE. Wejście Roberta Milczakra na libero zmniejsza nam pole manewru na przyjęciu, a tego nie chcemy - przyznaje Daszkiewicz.
Effectorowi w Kędzierzynie-Koźlu będzie w piątek kibicować 30-osobowa grupa fanów z Kielc.
W 18 kolejce PlusLigi. PIĄTEK. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Effector Kielce (godzina 17). SOBOTA. Indykpol AZS Olsztyn - Delecta Bydgoszcz (17), PGE Skra Bełchatów - AZS Politech-nika Warszawska (17). NIEDZIELA. Asseco Resovia Rzeszów - Lotos Trefl Gdańsk (14.30). PONIEDZIAŁEK. Jastrzębski Węgiel - Wkręt - met AZS Olsztyn (18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?