Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Farta Kielce powalczą w stolicy

Sławomir STACHURA
- Amerykański libero Richard Lambourne poprawił nasze przyjęcie - mówi Dariusz Daszkiewicz, trener Farta.
- Amerykański libero Richard Lambourne poprawił nasze przyjęcie - mówi Dariusz Daszkiewicz, trener Farta. Fot. Sławomir Stachura
PlusLiga siatkarzy gra w tym sezonie w zawrotnym tempie i już we wtorek odbędzie się większość meczów 17, przedostatniej kolejki sezonu zasadniczego. Fart Kielce zmierzy się w stolicy AZS z Politechniką Warszawską, która jest jedną z rewelacji rozgrywek.

Dariusz Daszkiewicz, trener Farta:

Dariusz Daszkiewicz, trener Farta:

- Zawsze stawiamy sobie za cel zwycięstwo, ale realnie patrząc nawet punkt w meczu w Warszawie będzie dla nas cenny. Na wyjazdach, poza meczami w Olsztynie, Rzeszowie i Kędzierzynie-Koźlu prezentowaliśmy się słabiej i czas to zmieniać. Szczególnie w walce o pozostanie w lidze, gdy liga już zostanie podzielona na dwie grupy. Wtedy trzeba będzie wygrywać nie tylko u siebie, ale i na wyjazdach.

Relacja live z meczu AZS Politechnika Warszawska - Fart dziś od godziny 17.45 na www.echodnia.eu/sprot

Warszawianie spadli w minionym sezonie z PlusLigi, ale odkupili miejsce od Jadaru Radom i po wzmocnieniach z powodzeniem grają w ekstraklasie. Zajmują obecnie piąte miejsce, ale wciąż walczą o czwarte, dającą po sezonie zasadniczym lepszą pozycję wyjściową w batalii o medale. Stołeczna drużyna jest bez wątpienia faworytem dzisiejszej potyczki, ale kielczanie też mają swoje ambicje. Zresztą 18 listopada podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza sprawili wielką sensację, pokonując w Hali Legionów ówczesnego lidera ze stolicy 3:1.

NA WYJAZDACH GORZEJ

- To był dobry mecz w naszym wykonaniu, zaraz po pierwszym punkcie w PlusLidze wywalczonym w Kędzierzynie-Koźlu z ZAKSĄ. Ale generalnie w meczach wyjazdowych idzie nam gorzej. Wygraliśmy tylko jeden w Olsztynie i zdobyliśmy punkt z ZAKSĄ, nieźle też było w Rzeszowie z Asseco Resovią (1:3 przyp. SAW). W Warszawie będzie ciężko, bo gospodarze chcą zrewanżować się nam za porażkę w Kielcach, no i potrzebują punktów - przyznaje trener Dariusz Daszkiewicz.

Szkoleniowiec kielczan wierzy jednak, że jego zespół stać na pokrzyżowanie szyków warszawianom i byłby zadowolony nawet z punktu.

SPOKÓJ LAMBOURNE

- Choć w sobotę przegraliśmy z ZAKSĄ 1:3, to zagraliśmy dobry mecz i mam powody do optymizmu przed meczem w Warszawie. Mam nadzieję, że ten lekki kryzys formy mamy już za sobą i na te decydujące mecze w walce o utrzymanie będziemy dobrze przygotowani. Mam nadzieję, że utrzymamy to ósme miejsce, wierzę, że dużo pomoże nam nowy libero Richard Lambourne. W meczu z ZAKSĄ imponował spokojem i wpłynął bardzo dobrze na nasze przyjęcie. Punkt w stolicy byłby na pewno dobry - dodał szkoleniowiec.

Ekipa Farta w poniedziałek udała się na mecz do Warszawy, a o godzinie 19 miała zaplanowany trening w stołecznej hali. Trener Daszkiewicz zabrał na mecz 13 zawodników, ale nie ma wśród nich Piotra Łuki, który wciąż dochodzi do formy po chorobie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie